Rose przebierała się w szatni podczas gdy dziewczyny próbowały śpiewać jak Britney Spears.
Śmiała się starając nie przewrócić ze śmiechu.Oparła się o szafkę i wsunęła na wąskie nogi leginsy.
-Dobra czas grać!-Klasnęła w rękę i wyszła wraz z dziewczynami.
Weszły na salę i od razu trener zmroził ich wzrokiem.
-No witam spóźnialskie.-Prychnął.Wyjął note i zaczął czytać nazwiska.
-Oliver..-Warknął.
-Jestem.
-Prosił cię ktoś o głos?
-Ale pan czytał.-Lekko zmieszana dziewczyna podrapała się po głowie.
-Nie pytałam się więc siedź cicho!-Zamknął notes.
-Dwanaście okrążeń.-Jęknęły wszystkie zgodnie.
-To dawać dawać.-Gwizdnął gwizdkiem.
Po przebiegnięciu wszystkie były padnięte.
-Oj zmęczyły się dawać pompki!-Rose opadła na podłogę.
Nie miała siły się podnieść.
-Te laleczka chcesz jeden to ruszaj się!-Podniosła się i zaczęła robić pompki.
Nawet nie liczyła.Słuchała swoich trzeszczących kości.
Trener lekko się skrzywił słysząc to wysłał ją do pielęgniarki.
Siedziała na krześle i słuchała uważnie poleceń kobiety.
-A i dużo wątróbki.-Napisała coś na kartce i podała jej.
Wyszła z gabinetu i pobiegła na salę.
Nie zamierzała odpuszczać swojego ulubionego sportu.
Szybko weszła na boisko i zaczęła grę.
Nawet nie spostrzegła kiedy był koniec wf.
-Już tak szybko?Dziewczyny ile było?
-5 - 2.-Umyła się i przygotowała na kolejną lekcję.
Lubiła historię lecz nauczyciel z czasów średniowiecza to już przesada.
Całą godzinę patrzyła w okno i czekała na dzwonek.
Kiedy zabrzmiał spakowała się i szybko wyszła z sali.
Szła zamyślona tak bardzo, że nawet nie spostrzegła, że ktoś złapał ją za ramię.
Podniosła wzrok.
-Czego chcesz?
-Chodź.-Szepnął.
-Mam lekcje.
-Skończysz szybciej.
-Ale ja nie chce.
-Ale ja tak.
-Mnie to nie obchodzi, Kendji. Mama nie byłaby zadowolona, że chodzisz na wagary.
Bała się przyznać sama przed sobą tego, że on ją przerażał, a myśl, że mogłaby być z nim sam na sam powodowała u niej nieprzyjemny dreszcze.
-Cześć.-Obróciła się i opuściła go.
Myślała, że szła w dobrym tępię jednak ludzie patrzyli na nią tak jakby przed czymś uciekała.
CZYTASZ
Criminal
Storie d'amoreRose mieszkała przez siedemnaście lat w sierocińcu.Kiedy jej marzenie się spełnia i zostaje adoptowane przez bogatych prawników, jest szczęśliwa.Jednak jej radość szybko się kończy kiedy poznaje syna małżeństwa, Kendjiego. -Rozumiem, że to przez...