Rose weszła do tak dobrze znanego przez nią budynku.Sporo czasu minęło odkąd tutaj była.Uroki posiadania rodziców, którzy postanowili jak najwięcej czasu spędzić z swoją córką.
Całe 4 miesiące spędziła w domu.Z jednej strony cieszyła się z bycia wolną od całej nauki, kolegów, ale z innej chciała uwolnić się od ciężaru z jakim zmaga się i przede wszystkim zapomnieć o nim. Nie było to łatwe gdy przebywało się w domu, który budził tyle emocji i przeżyć.
Uśmiechnęła się widzą znane jej osóbki.Podbiegły do niej i przytuliły.
-Cześć laska.-Miażdżyły ją.
-Hej hej dusicie.-Odsunęła się lekko.-Jeśli chcecie abym żyła musicie bardziej uważać.-Celowała palcem w Rene.-Szczególnie ty.
-Cieszę się, że już jesteś nie masz pojęcia ile się wydarzyło.-Stella wachlował się ręką.
-Ismena w końcu się całowała.-Rose lekko otworzyła usta.Dziewczynie niezbyt spodobało się mówienie jej sekretu, bo zasłoniła usta zdrajczyni i odciągnęła od reszty.
-Dużo mnie ominęło.-Z rozbawieniem patrzyła jak dziewczyny nawzajem krzyczą na siebie i machają rękami we wszystkie strony.
-Oj dużo, dużo.-Kręciła głową z rozbawieniem.Cały korytarz zamarł nie było już tak głośno jak kilka sekund temu.Rose zdziwiło to zerknęła w kierunku gdzie wszyscy patrzyli.Wywróciła oczami i założyła ręce na piersi.Kendji skanował wzrokiem każdą jej część ciała, szczególną uwagę poświęcał twarzy.Przeszedł obok niej lekko dotykając jej pleców.Drań.
Zagryzła policzek od środka.Specjalnie to zrobił.Jeśli ona musiała wrócić to i również on.
-Jeszcze dwa miesiące i koniec roku.-Zachichotała Stella będąc przy jej boku.
-Ile?-Obróciła się do niej.
-Dwa miesiące.Szkoda,że muszą odchodzić takie ciacha, będzie mi ich brakować.-Złapała się teatralnie za serce.-Swój smutek będę topiła w morzu Czerwonym w Egipcie.-Uśmiechnęła się.
Jeszcze dwa miesiące, a ona miała tyle zaległości.
************************************************************
Jeszcze tylko kilka rozdziałów i koniec
CZYTASZ
Criminal
RomanceRose mieszkała przez siedemnaście lat w sierocińcu.Kiedy jej marzenie się spełnia i zostaje adoptowane przez bogatych prawników, jest szczęśliwa.Jednak jej radość szybko się kończy kiedy poznaje syna małżeństwa, Kendjiego. -Rozumiem, że to przez...