Chłopaki przestali się kłócić dopiero godzinę później. Przestali (?) , pff (!), to za dużo powiedziane! Cudem wpakowaliśmy ich na motory i wróciliśmy do siedziby. Po pewnym czase podali sobie rękę na zgodę (czyt. następnego dnia po śniadaniu z fochem uznali, że ta kłótnia nie ma sensu). Potem otworzyliśmy układy i mieliśmy czas wolny.
- Mari... - zaczął Adrien, kiedy już byliśmy w jego pokoju.
- Tak?
- Jak myślisz. Czy nasi ojcowie zgłosili zaginięcie na policję?
- Czemu tak sądzisz?
- Może dlatego, że wyjechaliśmy pod koniec września, a za dwa dni jest Wigilia?
- Ej. Racja! Dzisiaj jest 22 grudnia! - krzyknęłam.
- Brawo! To jest dobra odpowiedź! Teraz przed Tobą ostatnie pytanie! Jeśli odpowiesz poprawnie, wygrasz milion. A pytanie brzmi: Czy nasi ojcowie zgłosili zaginięcie na policję? A oto odpowiedzi! A. Tak; B. Nie; C. Oni wiedzą, że wyjechaliśmy; oraz D. Policja już nas szuka. Jaka jest twoja odpowiedź? - powiedział z sarkazmem Adrien.
- Hmm to ja wybiorę odpowiedź E., czyli "A skąd ja mam to wiedzieć?!"
- Heh. Za to ja odstawiam odpowiedź D.
- Trzeba się przekonać i iść do domu...
Jak stwierdziliśmy tak zrobiliśmy. Adrien poszedł do siebie, a ja do siebie.
Niepewnie weszłam do domu. Jak najcjszej mogłam zamknęłam za sobą drzwi.
- GDZIE TY BYŁAŚ?! - usłyszałam krzyk Penny za sobą.
- Ja.. no... te-en jakby c-ci to-o... po-owiedzie-eć... to... ten.. ja... ja... ja byłam... - zaczęłam się tłumaczyć.
- Co to za krzyki?! - do hallu wszedł mój ojciec w rozczochranych włosach i w dresach - O, Mari! Wróciłaś? - powiedział kiedy mnie zobaczył.
- No... tak? - powiedziałam niepewnie.
- Czekaj...! Jagged! Twoja jedyna córka wraca do domu po trzech miesiącach do domu, wyjechała nic Ci nie mówiąc, a ty zamiast zrobić jej awanturę, mówisz jak gdyby nigdy nic "O! Już wróciłaś?"!?! - krzyczała Rolling.
- Tak. Jak nie chce się wyjaśniać, to niech się nie wyjaśnia - powiedział że spokojem trzydziesto-szescioletni muzyk.
- ..... - Penny zaniemówiła.
Uśmiechnęłam się pod nosem.
》》》》》
Ten krótszy, bo 310 słów.Ale jest 😊
CZYTASZ
Córka piosenkarza [Miraculous] ✔
Fanfictionto jest stare, ma pełno nielogicznych sytuacji, zdarzają się pojebane rzeczy, które nie mają prawa bytu w realnym świecie, czasami występują literówki. Nie przyznaje się do tego gówna. Jako wytłumaczenie, miałam 13 lat (chyba) jak to pisałam. ~~~~~~...