Ostatnio świętowaliście bardzo ważne wydarzenie, jakim były urodziny Kakashi'ego. Z tej okazji zaprosiliście do niego kilku znajomych, by wspólnie to uczcić. Początkowo nic złego się nie działo, ale, gdy ktoś zaproponował jubilatowi bitwę na sake, ten oczywiście nie mógł odmówić.
Siedziałaś obok Kurenai i spoglądałaś na mężczyzn, którzy toczyli zacięty pojedynek. Nie minęło piętnaście minut, a oni ledwo się trzymali. Musiałaś jednak przyznać że byłaś pod wrażeniem, bo opróżnili kilka butelek.
- Yahuu! Wygrałeem! - krzyknął Kakashi, unosząc rękę w górę.
Powstrzymałaś się od śmiechu i odkaszlnęłaś, by to jakoś zasmakować. Wstałaś i podeszłaś do szarowłosego. Mężczyzna, gdy tylko cię zauważył, uśmiechnął się szelmowsko pod maską i przyciągnął cię na swoje kolana.
- A oto moja księszniczka - mruknął i wtulił twarz w twoje włosy.
Spięłaś się lekko i zerknęłaś na Kurenai, która posłała ci znaczące spojrzenie. Kąciki twoich ust powędrowały w górę, gdy ręce Hatake owinęły się wokół twojej talii.
Po niespełna godzinie wszyscy zaczęli się rozchodzić do domów, a ty zostałaś, by przypilnować Kakashi'ego i powstrzymać go w razie, gdyby miał zamiar zrobić coś głupiego.
- [Imię]~! Ptaszynko moja słodka~! Cukiereczku~! - wołał mężczyzna leżący na kanapie.
Westchnąłeś ciężko i podeszłaś do niego, trzymając w ręce pustą butelkę po sake, którą miałaś wyrzucić do worka, tak jak poprzednie, wcześniej porozwalane po całym salonie.
- [IMIĘ]-CHAN~! - zawołał, gdy cię zauważył i chciał wstać, ale gdy tylko usiadł, zaczęło kręcić mu się w głowie i jego plecy zderzyły się z oparciem.
- Tak, tak mam na imię - odparłaś i podeszłaś do niego.
Gdy szarowłosy dostrzegł w twojej dłoni butelkę, od razu zaczął wyciągać ręce, jak małe dziecko, które chcę dostać zabawkę.
- A ty co? Nie ma! - rzekłaś twardo i schowałaś butelkę za plecami.
Miałaś nauczkę, bo, gdy ostatnio wróciłaś do domu nietrzeźwa, Kakashi na drugi dzień zrobił ci wykład o skutkach wypicia zbyt dużej ilości alkoholu, dlatego dzisiaj postanowiłaś nie pić i pilnować reszty. Ale nie sądziłaś, że Hatake jest w stanie aż tak się upić.
A mi to prawił kazania!
CZYTASZ
Kakashi Hatake » Boyfriend Scenarios
FanfictionKsiążka stworzona, by uczcić 300 follow. Momentami straszny cringe, ale ludzie nadal to czytają, więc zostawiam na pamiątkę.