Spanie w jednym łóżku (TYLKO spanie!)

4.6K 352 54
                                    

Hatake już od jakiegoś czasu chciał cię namówić na spanie w jednym łóżku, jednak ty nadal miałaś wątpliwości. Mówiłaś mu, żeby jeszcze poczekać, mimo to Kakashi strasznie nalegał.

Byłaś pod wrażeniem, jak bardzo mężczyzna potrafi być przekonujący i po dłuższym rozmyślaniu doszłaś do wniosku, że w sumie sama również chciałabyś spróbować.

Kiedy jednak zgodziłaś się na jeden pomysł Kakashi'ego, on od razu zaproponował, abyś z nim zamieszkała.

Zdumiona jego sugestią albo raczej prośbą, początkowo nie odpowiedziałaś, wciąż w głębokim zaskoczeniu, jednak, gdy pierwszy szok minął, zaczęłaś myśleć, że to żart.

Tyle, że Kakashi nie miał wtedy zamiaru śmieszkować i mówił zupełnie poważnie, co zdziwiło cię jeszcze bardziej, bo nie miałaś pojęcia, że mężczyzna byłby w stanie wysunąć taką propozycję.

Koniec końców się zgodziłaś i jeszcze tego samego dnia razem z Kakashi'm zaczęłaś pakować swoje rzeczy. Wprowadziłaś się do niego nazajutrz. Dla obojga była to nowa sytuacja, ale czuliście, że to dobra zmiana, która była wam potrzebna.

Hatake otwarcie okazywał, że cieszy się z twojej decyzji i przez cały dzień nie dał ci o tym choć na chwilę zapomnieć.

Wieczorem (już umyta i przebrana w piżamę) weszłaś do jego sypialni. Kakashi leżał na łóżku i naturalnie czytał książkę przy zapalonej lampce.

Miał na sobie czarne spodnie i materiałową maskę, reszta jego ciała była odsłonięta.

Uśmiechnęłaś się lekko i bezszelestnie przedostałaś na łóżko. Zajęłaś wolną część materaca i zaczęłaś obserwować mężczyznę w milczeniu.

Szarowłosy oderwał na chwilę wzrok od lektury i spojrzał na ciebie z lekkim uśmiechem skrytym pod maską.

Powoli wyciągnął rękę i objął cię ramieniem. Przysunęłaś się do niego i przytuliłaś, ulokowując głowę na jego piersi, a on okrył was kołdrą.

Wpatrywał się w ciebie krótki moment, po czym wrócił do książki. Jego palce zaczęły delikatnie jeździć po twoim ramieniu, wywołując u ciebie przyjemne dreszcze.

- Zimno ci? - spytał zmartwiony twoją reakcją.

- Nie, jest idealnie - oznajmiłaś, czując bijące od niego ciepło, które wprawiało cię w jeszcze lepszy nastrój.

- Mhm - przytaknął, z powrotem zajęty czytaniem ulubionej noweli.

Z czasem twoje powieki zaczęły robić się cięższe, ale nie potrafiłaś zasnąć, gdyż światło zapalonej lampy skutecznie ci to utrudniało.

Wtuliłaś głowę w tors mężczyzny, który (pochłonięty wydarzeniami w książce) nie zauważył twojego problemu.

W końcu postanowiłaś zastosować jedno z rozwiązań, jakie przyszły ci do głowy. Odsunęłaś się od Hatake i odwróciłaś na drugi bok, układając głowę na miękkiej poduszce.

Hatake wkrótce potem odłożył lekturę i dopiero wtedy zauważył, że zmieniłaś miejsce wypoczynku. Przysunął się bliżej i na chwilę lekko się podniósł, by spojrzeć na twoją twarz. Spałaś w najlepsze, co lekko go rozbawiło.

Ułożył się z powrotem i przerzucił rękę przez twoje biodro, następnie objął cię nią w miarę możliwości w talii i ostrożnie, by cię nie obudzić, przyciągnął cię do siebie.

Ucałował cię przez maskę w tył głowy i schował twarz w twoich włosach, zamykając uprzednio oczy.

- Oyasumi nasai, [Imię]-chan - mruknął cichutko i sam po chwili zasnął.

Kakashi Hatake » Boyfriend Scenarios Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz