Uśmiechnęłaś się szeroko na widok szarowłosego chłopca, który dopiero co się obudził. Usiadł na łóżku i zaczął przecierać oczy, nie zauważając nawet, że siedzisz obok i intensywnie się w niego wpatrujesz.
- Ohayō, jak się spało? - spytałaś wesołym głosem. Kakashi, który dopiero co zwrócił na ciebie uwagę, nieco się wystraszył, gdy cię usłyszał.
- Co ty tu robisz tak wcześnie? - spytał delikatnym, nieco piskliwym głosem.
- Wcześnie? Jest już południe! - oznajmiłaś i wstałaś z łóżka. Podeszłaś do okna i je otworzyłaś.
W tym czasie Kakashi starał się wydostać spod kołdry, jednak okazało się to trudniejsze, niż mu się wydawało. Gdy wreszcie stanął na podłodze, zauważył, że coś mu się nie zgadza.
- [Imię]-chan, kiedy ty zdążyłaś tak urosnąć?! - zawołał, łapiąc się za głowę. Zaśmiałaś się krótko i podeszłaś do niego. Teraz wydawałaś mu się być jeszcze większa.
- To nie ja urosłam, tylko ty stałeś się malutki - oznajmiłaś i wzięłaś go na ręce, po czym zabrałaś go do łazienki i postawiłaś przed lustrem.
- O Boże! Jestem malutki!? - szarowłosy nie potrafił w to uwierzyć, jednakże, gdy w lustrze zobaczył swoją młodszą kopię, wszystko zaczęło układać się w całość.
- Jesteś uroczy - stwierdziłaś i pocałowałaś go w tył głowy.
- Ale ja nie chcę taki być! - krzyknął wielce urażony twoim komentarzem i wybiegł z pomieszania.
Z Kakashi'm było znacznie więcej problemów, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Chłopiec nie chciał zaakceptować swojego nowego wyglądu i ciągle na coś narzekał. Już po godzinie zauważyłaś, że jego dziecięca strona zaczyna dominować, powoli przejmując pełną kontrolę.
Siedziałaś w kuchni przy stole i dopijałaś herbatę, podczas, gdy Kakashi biegał gdzieś po domu i udawał, że jest najeźdźcą z innej planety oraz, że chce zniszczyć świat.
A przyjemniej tyle zdołałaś wywnioskować z jego monologów.
- [Imię]-chaaan! - zawołał, wbiegając do kuchni. - Pobaw się ze mną! - złapał cię za rękę i spojrzał na ciebie szczenięcymi oczkami.
Nie potrafiłaś mu się oprzeć, gdy wyglądał tak słodko.
- Zgoda, a kim mam być?
- Tobie przypadnie rola księżniczki! Musisz ochronić ziemię przede mną! - oznajmił i wybiegł do innego pokoju.
Zaśmiałaś się pod nosem i westchnęłaś ciężko, patrząc na chłopca. Wstałaś i ruszyłaś za nim, przygotowując się mentalnie na zabawę z nim.
Jak tylko Kakashi wróci do swojej dorosłej postaci, nie dam mu o tym zapomnieć, pomyślałaś, uśmiechając się zadziornie.
CZYTASZ
Kakashi Hatake » Boyfriend Scenarios
FanficKsiążka stworzona, by uczcić 300 follow. Momentami straszny cringe, ale ludzie nadal to czytają, więc zostawiam na pamiątkę.