Wasze rodzinne wakacje

3.5K 202 148
                                    

Aloha, Pirożki! Mam dla was wakacyjny special do tej książki!

Któż by się tego spodziewał? Hue hue~

______________________
_______

Uniosłaś wolną dłoń i przystawiłaś do czoła, robiąc z niej tak zwany daszek. Rozejrzałaś się po całej plaży i z uśmiechem stwierdziłaś, że to idealny dzień na opalanie. Odwróciłaś się w stronę Kakashi'ego, który szedł z juniorem z tyłu, niosąc torbę ze wszystkimi rzeczami, jakie zabrałaś na dzisiejszy dzień.

- Chodźcie, znajdziemy jakieś dobre miejsce - powiedziałaś zachęcająco i ruszyłaś z nimi na poszukiwania tego idealnego kąta plaży.

Po kilku minutach oznajmiłaś chłopakom, że znalazłaś rewelacyjne miejsce, gdzie będziesz mogła się bez przeszkód opalać. No i gdzie będziecie mogli również rozłożyć koc, i zostawić swoje rzeczy.

- Zostaw rozstawienie wszystkiego mnie i idź mi kup jakąś wodę. Zapomniałam chyba spakować butelkę - oznajmiłaś Kakashi'emu, wyciągając koc z torby.

- Dobra, zaraz wracam - mruknął Kakashi, zapatrzony w swoją książkę. Ruszył poszukać jakiegoś stoiska z napojami.

- Mamo, a ja co mam robić? - zapytał [Imię syna], przytulając się do twojej nogi. Wciąż był uroczym maluchem.

- Jeśli chcesz, to możesz iść popływać. Tylko uważaj, nie utop się - powiedziałaś i poczochrałaś jego szare włosy.

- Okej - uśmiechnął się pod maską, której nie zdejmował nawet na wakacjach. Zupełnie jak jego tatuś.

Patrzyłaś chwilę jak odchodzi, po czym zabrałaś się za rozkładanie rzeczy. Kiedy wszystko było już gotowe, rozejrzałaś się, w poszukiwaniu Kakashi'ego. Nie widząc go nigdzie, postanowiłaś, że ściągniesz wreszcie cywilne ubrania i odsłonisz przed światem swoje nowe [kolor] bikini.

Kiedy rzeczywiście tak się stało, zadowolona od razu poczułaś promienie słońca lgnące do twojego ciała. Rozpuściłaś jeszcze swoje włosy, złapałaś za tubkę kremu z filtrem i zaczęłaś wcierać go w ciało. Skończyłaś idealnie, gdy pojawił się twój mąż z drinkiem w skorupce kokosa z małą palemką.

- [Imię], nie mieli wody, więc wziąłem ci... - tu nagle urwał, zauważając jakie zmiany zaszły w twoim ubiorze.

Zadowolona z jego reakcji, uśmiechnęłaś się kącikiem ust i wyciągnęłaś rękę po drinka. Szarowłosy niespiesznie podał ci wspomniany napój, nie mogąc się na ciebie napatrzeć.

- Podoba ci się mój strój? - zapytałaś, nie ukrywając zadowolenia.

Mężczyzna jedynie przytaknął głową i usiadł obok ciebie na kocu. Upiłaś drobnego łyka orzeźwiającego napoju przez słomkę i spojrzałaś na swojego męża.

- Posmarujesz mi plecy? - zapytałaś, wskazując na filtr.

- Pewnie - odparł, nie odwracając od ciebie wzroku. Stracił zainteresowanie nawet swoją książką, na rzecz ciebie.

- Wyśmienicie - uśmiechnęłaś się szerzej i ułożyłaś wygodnie na brzuchu.

Kakashi niepewnie wycisnął trochę kremu na dłonie i delikatnie zaczął cię masować po plecach, pokrywając białym kosmetykiem twoje ciało.

Kakashi Hatake » Boyfriend Scenarios Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz