Fantazjowanie

14 0 0
                                    

Dlaczego mi do kurwy nędzy taką przyjemność sprawia fantazjowanie o własnej śmierci?!

Boli mnie głowa... Chciałabym nią pieprznąć z całej siły w ścianę tak by się rozbiła i bym mój mózg się rozprysł na wszystkie strony... Czuję, że tego właśnie potrzebuję.

Albo zanurzyć ręce w kujących krzakach. Niech rozszarpią mi przedramiona... Niech leci ciemnoczerwona posoka. Chcę się wykrwawić...

A gdyby tak łyknąć tabletki? Całą masę różnych proszków... Na wszystko! Moich antydepresantów, nasennych, przeciwbólowych, przeciw grypowych... Wszystkich...

Chcę się położyć w wannie i umrzeć.

Wgl chyba już kiedyś umarłam w wannie, albo mam tak umrzeć. Nie wiem dlaczego, ale tak czuję całą sobą.

Przed chwilą przyszła mi jedna myśl do głowy... Może to opętanie?

Niebieskie GałęzieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz