11/13
Aktualnie siedzę w pociągu z huncami. Jestem zainteresowana jaki numer w przyszłym roku wywiniemy.
-Ariel, mam niespodziankę dla ciebie - Przerywa ciszę czarnowłosa.
-Jaką? - pytam.
-Jakbym ci teraz powiedziała to by już nie była niespodzianka, nieprawdaż? - Pociera dłonie o siebie z miną jakby chciała kogoś zjeść.
-Tak, jasne - mówię i wracam do czytania książki, kiedy nagle widzę Ambera opierającą się o drzwi naszego przedziału. - Ja zaraz wracam - rzucam kładąc książkę na podłogę i wybiegając z przedziału prosto na korytarz wpadając przy tym na przypadkowego cywila.
-Amber? - pytam a dziewczyna łapie mnie za usta i wpycha do pustego przedziału. - Co ty robisz?
-Słuchaj, co do tego co wcześniej mówiłam, to tylko zakład. Miałam wcisnąć ci bajeczkę jaka jesteś zła, ale jedno jest prawdą. Ja też taka kiedyś byłam, z problemami, z depresją, z anoreksją..
-Ale ja nie mam anoreksji a poza tym to ty nie wiesz o co chodziło z moim nagłym wyciszeniem - tłumaczę.
-Kochana, nie chce być niewiadomo jak zła. Po prostu się martwię. Jeśli będziesz za dużo myśleć to staniesz się obiektem kpin.
-Dlaczego mi to mówisz?
-Bo mi ciebie żal, nie kapujesz? - poprawiła teatralnie włosy.
-No dobra. Idź do swoich kumpli - dodaje po chwili i pierwsza opuszcza przedział kierując się do swoich znajomych.
Po chwili i ja wracam do swojego przedziału, wszyscy siedzą na ziemi i grają w butelkę. Muszę wiedzieć kim jest ta Amber bo wykituję!
-Ej, wiecie kto to jest Amber Lee z naszego domu? - rzucam prost z mostu.
-Amber Lee? - zapytał James a ja kiwnęłam głową.
-O w mordę - mówi Syberiusz. - To ta laska, która wciska ludzią ciemnotę i odrabia wszystkie zakłady za pieniądze. A co, powiedziała ci coś?
-Tak...
Wytłumaczyłam im wszystko. Nie wyglądało to dobrze.
-To przez nią się tak spiłaś?! - krzyczy Remus.
-Ma rację - bronię jej.
-Wszyscy wiedzą, że tej lafiryndzie nie można wierzyć. Jest mugolką i ubiera się po mugosluku i nie przyzwoicie - warczy Rey.
-Już z nią słowa nie zamienię - powiedziałam siadając obok Remusa i Syberiusza grając w butelkę.
CZYTASZ
Zło nigdy nie śpi - Huncwoci [ZAWIESZONE]
FanfictionHistoria przedstawia życie pewnej zwykłej dziewczyny i przy tym córki najpotężniejszego czarodzieja na świcie. Panna Levis niespodziewanie trafia do Gryffindoru, gdzie zostaje ciepło przywitana przez uczniów. Spotyka paczkę Huncwotów z którymi łapie...