26. Uczucia potrafią namieszać.

203 10 16
                                    

- Jesteśmy już u mnie. Możesz mówić - rzuciła się na łóżko dziewczyna

-  Rozmawiałyśmy  już o tym- przekręciłam oczami

- Jeżeli jest coś o czym nie wiemy to nam powiedz - pogroziła Tilly

- Po prostu poczułam do niego zupełnie coś nowego, coś co próbowałam stłumić - uśmiechnęłam się nieśmiele 

Boję się okazywać swoje uczucia, a co jeżeli im powiem, a one powiedzą mi okrutną  prawdę o chłopaku o której ja dotychczas staram się unikać.

- Kochanie. Czułam, że tak będzie, a on wiesz co on czuje ? - przytuliła się do mnie Tilly

- Nie wiem, boję się, że się od niego uzależniam. Boję się, że pewnego dnia zostawi mnie, jak te wszystkie dziewczyny, a ja wtedy poczuję, że nie będę wstanie oddychać, bo on jest  moim tlenem- westchnęłam

- Nie pasuje mi coś w nim. Boję się, że on po prostu się tobą pobawi, a jak mu się znudzisz to weźmie się za inną- spojrzała na mnie Rose

-Zaufajcie mi, wiem co mam robić i to co czuję za słuszne - wtuliłam się w dziewczyny

- Jeżeli coś ci zrobi to go wykastruje - zaśmiała się dziewczyna

- Dobra lepiej gadaj, o co chodzi z tym tatuażem - spojrzała na mnie Zoe

- Za to nie powinniśmy się do ciebie odzywać, bo wszystkie miałyśmy zrobić go sobie  razem - pogroziła mi Ariana

- To on mnie tam zawiózł- wzruszyłam ramionami

- Nie nienawidzę Cię ?- uniosła brew Rose

- To jest to co czuje do niego, ma taki sam.- wzruszyłam ramionami

- Czyli on też to czuje !- pisnęła Tilly

- Dajcie mi spać - rzuciłam się na łóżko i zamknęłam oczy

Moment, przecież dzisiaj miałam spotkać się z Mattem.

O nie.

Od : Głupi idiota z domu obok🐷🐒:

Gdzie ty?

Do : Głupi idiota z domu obok🐷🐒:

Poczekaj. Daj mi 10 minut.

- Źle się czuję - złapałam się za brzuch, przegryzając wargę

Czuję się okropnie, że oszukuję dziewczyny tylko po to, aby spotkać się z chłopakiem

- Czekaj, pójdę po tabletki i idziemy spać jak chcesz - uśmiechnęła się Tilly

Czy wy musicie być takie miłe akurat teraz?

-Będę wymiotować - pobiegłam do łazienki i zamknęłam się w środku opierając o drzwi.

Co się ze mną dzieję ?

-Chloe, może zawieść cię do domu? - zapukała do drzwi Ariana

- Jak byście mogły mnie spakować?- uśmiechnęłam się zwycięsko

- Dobra oddam ci rzeczy później, chodź.- wparowała do łazienki Tilly

-Nie wyglądasz na chora - zmarszczyła brwi Rose

Dlaczego akurat teraz musi być tak podejrzliwa ?

-Nie bądź taka okropna, przecież by nas nie okłamała - zaśmiała się Ariana wchodząc, ze mną do samochodu

Enemies or loversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz