WAŻNA NOTATKA NA DOLE !!
-Ty masz tam wyglądać ładnie, a nie jakbyś właśnie wyszła z jaskini po 40 latach-uderzyła mnie Zoe siedząca ławkę za mną.
Takk.
To są właśnie moje kochane i "szczere" przyjaciółki
-Dzięki, że we mnie wierzysz. Jeżeli ma się we mnie zakochać to tak jak wyglądam naprawdę- przewróciłam oczami
-W taki razie będziesz singielką przez całe życie - spojrzała na mnie Rose
Auć
-Trzeba zrobić dobre wrażenie - pogładziła moją bluzkę Ariana
No tak....
"Nikt Cię nie pokocha jeżeli nie będziesz atrakcyjna"
Zasada wpajana mi przez moje kochane przyjaciółki
OD ZAWSZE
-Bez obrazy Chloe, ale wyglądasz okropnie
- Przyzwyczaiłam się - przewróciłam oczami - Przypomnijcie mi dlaczego się z wami przyjaźnie? - założyłam rece pod pierś
-Bo nikt inny by Cię nie chciał - zaśmiała się Tilly
Bardzo zabawne.
-Dobra ja ci dam moje ciuchy, a ty mi dasz swoje i po sprawie - odparła poważna Rose
Dokładnie spojrzałam na jej strój.
Różowa bluzka z napisem "Barbie" i w tym samym wzorze spódniczka.
-Zgoda - westchnęłam
- Koniec lekcji dzieciaki! - krzyknęła nauczycielka, a ja z dziewczynami pobiegłyśmy do toalety.
- Wchodźcie - wepchnęły nas we dwie do jednej kabiny
- Masz rzuciła we mnie bluzką - spojrzała na mnie - Błagam Cię dziewczyno, czerwone majtki i żółty stanik na randkę !- krzyknęła - Cholera ja mam czarny. Ari jaki masz dziś stanik ?
- Czerwony - odparła
- Ściągaj go - rozkazała
- Co ?
Rose chwyciła dziewczynę za ramię i wciągnęła do kabiny zamykając nas spowrotem
- Wiesz, że pedofilia jest przestępstwem - spojrzała na nas, a my się zaśmiałyśmy
- O co chodzi Rose z tym stanikiem ?- spojrzałam na nią
- Nie jesteś dzieckiem Chloe, w razie co trzeba być przygotowanym. Mam nadzieję że chociaż ogolona jesteś bo tego za ciebie robić nie będę - odparła, jednak mimowolnie się zaśmiałam
- Uwielbiam jak się wkręcasz - poklepałam ją po twarzy
Ubrałam spódniczkę i resztę ciuchów
- Masz szczęście, że mamy podobne rozmiary piersi - zaśmiała się Ariana
Kiedy wyszłyśmy z kabiny usiadłam na kosz na śmieci i dziewczyny zaczęły mnie malować
Kocham te suki mimo wszystko.
- Dziękuje wam- dałam im buziaka na pożegnanie i podeszłam do auta chłopaka
Gdy tylko ten mnie zobaczył wyprostował się i uśmiechnął.
Ten uśmiech, boziuuu
- Jedziemy? - otworzył mi drzwi
-Tak - zaśmiałam się dokładnie patrząc na chłopaka
- Pięknie wyglądasz
CZYTASZ
Enemies or lovers
Ficção AdolescenteW TRAKCIE KOREKTY To nie jest zwykła historia miłosna, to coś co nauczyło mnie żyć. To nie jest powiastka o tym jak typowy bad boy zakochał się w grzecznej dziewczynce, to opowieść niosąca zupełnie coś innego, co powinno trafić głęboko do serc. Od...