Rozdział 13-Tam gdzie błękitne serce leży, w górach cząsteczka jej demona

226 14 2
                                    

P.O.V Lucy

Gdy dojechaliśmy na miejsce, to od razu ruszyliśmy w stronę gór. Zauważyłam jak Gray był bardzo zamyślony. Zdaję mi się, że wiem dlaczego. Ja też bardzo martwię się o Yute. Podczas walki z Phantom, powiedziała, że jest moją siostrą. Chciałabym się na ten temat więcej dowiedzieć. Dlaczego jej nie pamiętam? Czemu nie mam o niej wspomnień? Dlaczego rodzice nic mi o tym nie powiedzieli? Jak Yuta się wybudzi, udam się razem z nią do ojca. Muszę wyjaśnić z nim pewną sprawę, ale teraz ważna jest tylko ona. Gdy wróciła do gildii, to ona od tamtego czasu bardzo się zmieniła. Tak jak opisywali ją kiedyś, to teraz całkowicie inna osoba. A najbardziej, według mnie, zbliżyła się do Gray'a. Spędzają ze sobą dużo czasu, każdą misję robią razem. A gdy idą na misję oddzielnie, to wtedy jest jakiś cud.

-Gdzie dalej?-zapytała Erza

-Jeszcze z 500 metrów i musimy skręcić w prawo. Według tej mapy, tam powinna znajdować się jaskinia, w której jest to zioło-odpowiedziała Levy

-Pospieszcie się!-krzyknął Gray, ale ja usłyszałam jeszcze coś

-Chcę już do niej wrócić...

Nagle przed ciemnowłosym stanął dziwny potwór. Wyglądał trochę jak goryl, biały, 5 metrowy goryl. Chłopak pokonał go jednym machnięciem ręki. Zasłoniłam usta dłońmi z niedowierzenia

-Jak on to?-odezwała się Levy

-Idziecie? 

-Hai!

I ruszyliśmy dalej

-Jak on to zrobił?-odezwała się do mnie Levy

-Nie wiem, to pewnie chęć szybkiego wrócenia do Yuty

-Jakie to słodkie! 

Uśmiechnęłam się do dziewczyny

-Ależ czy oni do siebie nie pasują? Błękit i czerń. Dwa kolory. Dwójka ludzi, która spędza ze sobą każdy wolny czas. Opiekują się sobą nawzajem...

-Z tym się zgodzę, Gray jest całkowicie inny w jej towarzystwie. Oni po prostu do siebie pasują!

-Co ja? Kto do siebie pasuje?-usłyszałyśmy głos czarnowłosego

E-em... Nikt. Zdawało ci się

-Aha. Jeśli mam być szczery, to chcę jak najszybciej wrócić do Magnolii

-Do Yuty?

Zauważyłam  na jego twarzy lekki  rumieniec, odwrócił głowę i przemówił

-Nie, chcę jak najszybciej zanieść zioło by nasza paczka znów była w komplecie

Wraz z Levy cicho zachichotałam i już nic więcej nie mówiąc, ruszyłyśmy dalej.

Pół godziny później

-Patrzcie! Tam widać jaskinię

Wszyscy spojrzeli we wskazane miejsce przez Levy. Na twarzy każdego z nas pojawił się uśmiech szczęścia, no prawie każdemu. Wyraz twarzy Gray'a się w ogóle nie zmienił. Każdy przyspieszył kroku, ale nie Gray. Po chwili dobiegliśmy do jaskini

-To ta jaskinia-odezwał się Happy

-Te zioło znajduje się w środku?-zapytał Rin

-Tak-odpowiedziałam

-Cisza...-odezwał się Gray. Wszyscy na niego spojrzeliśmy. Usłyszałam głos butów na obcasie, które uderzały w lodową podłogę

-Hja!-nagle ktoś się odezwał

Błękitne Serce |Fairy Tail|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz