Rozdział 49- Nietypowa misja

98 8 3
                                    

2 stycznia x792

Yuta się przebudziła. Rozciągnęła się i zerknęła na swojego futrzastego towarzysza. Pogłaskała go, a exceedka się ruszyła i zaczęła przeciągać

-Dzień dobry...- powiedziała

-Dzień dobry...- mruknęła Noa. Nagle ktoś zapukał do drzwi- Kto to?

-Nie wiem... I w dodatku tak wcześnie?

Ktoś nadal pukał do drzwi. Yuta westchnęła. Błękitnowłosa wstała i udała się do drzwi, do których ktoś się dopijał

-Mama?

-Cześć Yuta, mogę?

-Jasne- wpóściła ją do środka- Co się stało, że jesteś tu tak wcześnie?

-Wcześnie? Jest 10! O której ty szłaś spać?

Do pokoju wleciała jeszcze zaspana Noa

-Dzień dobry- przywitała się

-Huh? Dzi-dzień dobry

-To co się stało?- zapytała

-Mam do ciebie nietypową misję, a dokłdniej dla was

-Huh? Dla nas? Dla mnie i dla Noi?

-I dla Graya. Zniknęła moja córka. Nie wiem co się stało, ale ona...

-Zaraz, zaraz, zaraz... Córka? Przecież ja jestem twoją córką. O czym ty mówisz?

-Nie mówiłam ci o tym, ale masz młodszą siostrę

-I kto to mówi, że ja nic nie mówię o sobie, a sama ukrywała przede mną siostrę

-Może posłuchamy co twoja mama ma do powiedzenia, Yuta?- zapytała exceedka podlatując do dziewczyny

-Przynajmniej ona wie jak się zachować

-Co!

-Wracając... Moja córka zniknęła! Dwa dni temu zniknęła. Nie wiem dlaczego i gdzie się podziała! Szukałam jej, ale nic!

-Proszę się uspokoić. A gdzie ostatnio pani ją widziała?- zapytała kotka

-W Shirotsume

-Hmmm... No to będzie trzeba się tam udać

-Ale ty nie miałaś iść czasami dzisiaj do Rady?

-A no tak! Mamo wybacz, ale najpierw muszę udać się do Rady. Zostałam wczoraj wezwana i muszę się zjawić jako jedna z członków

-Co?

-Jak wiesz nowa rada została utworzona, gdyż stara została zaatakowana przez Tartaros i zabita. My wygraliśmy tą walkę no i potem było trzeba wznowić Radę. Stworzyli ją z kilku członków Dziesięciu Świętych Magów w tym mnie. W ten skład wchodzi 5 Świętych Magów, czy ja szósta, piąty Jura Neekis, czwarty Warrod Seguen, trzeci Wolfheim, a drugi Hyberion...

-A co z pierwszym?

-Opuścił Ishigaru i dołączył do wroga, Alvarez. Mówią, że tylko on mógłby nas uratować przed atakiem Alvarez

-Ohh... Ja nawet nie wiedziałam, że jesteś Świętym Magiem

-Heh... Dostałam się do tego tytułu i rady jakiś tydzień temu...

-Dobra. To pozałatwiaj te sprawy w Radzie jak najszybciej

-Dobrze. Postaram się wrócić na wieczór, ale nie mogę obiecać. Noa!

-Tak?

-Szykuj się. Idziemy do Rady. Poleć jeszcze po Graya, oki

-Hai!

Błękitne Serce |Fairy Tail|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz