Błękitne Serce |Fairy Tail|

Rozdział specjalny: Święta

Rozdział specjalny nie będzie nawiązywał do fabuły, będzie to taki odskok. Zapraszam do czytania ^^
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pomiędzy targowiskami przechadzała się Yuta. Sprzedawcy mieli dużo ozdób świątecznych i różnych składników do wigilijnych potraw. Po chwili do nozdrzy dziewczyny dotarł zapach świeżych pierniczków

-Święta, co?

Yuta już bardzo dawno nie obchodziła świąt. W laboratorium ona i Rin dawali sobie w ten dzień prezenty i nic poza tym. Smutna ruszyła w kierunku swojego mieszkania

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Otworzyła drzwi i weszła do mieszkania. Rozejrzała się po nim. Nie miała żadnych dekoracji świątecznych, nawet choinki. Bo po co, skoro i tak spędzi je sama

Co dziwne, jak Iwa była jeszcze w jej ciele to we wigilię mogły spokojnie sobie porozmawiać. Jej też musiało brakować świąt. Yuta usiadła na kanapie i przymknęłam oczy

-Gray... Wszyscy... Pewnie szykują się do świąt, a ja? Może pójdę do gildii, może ktoś tam będzie

Wstała energicznie z kanapy i wyszła z mieszkania. Wychodząc poślizgnęła się

-Aaa! Ała, co to?

Spojrzała pod siebie

-Lód? A no tak. Jest zimno to woda zamarzła

Spojrzała w górę. Śnieg zaczynał powoli padać. Wstała i ruszyła w kierunku gildii

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Otworzyła wielki dębowe drzwi i rozejrzała się po pomieszczeniu. Zauważyła Cane, która siedziała przy barze i piła alkohol, a co innego? Yuta wzięła trochę śniegu w ręce by stworzyć kulkę. Wymierzyła i rzuciła prosto w Cane

-Heee!? Kto to zrobił?!

Yuta zaczęła powoli podchodzić do dziewczyny

-Ja

-To ty Yuta. Nie szykujesz się do świąt?

-Nie. A ty?

-Nie. Ja święta co rok spędzam tutaj

-Sama?

-Wieczorem przychodzi mistrz i robimy sobie konkurs kto więcej wypije

-Hahah! To jednak nie sama

Yuta usiadła obok przyjaciółki

-A ty czemu się nie szykujesz?

-Nie mam po co. Już od bardzo dawna nie obchodziłam świąt Bożego Narodzenia

-A to dlaczego?

-Nie miałam z kim

-A teraz? Masz przecież przyjaciół, a dokładnie drużynę Natsu. Czemu z nimi nie spędzisz świąt?

-Pewnie sami mają dużo do roboty

-A Rin? Jest tu od niedawna. Z kim miałby spędzić święta?

-Wyjechał na misje, nie będzie go przez cztery dni

-Dooobra... A Gray?

-Nwm. Pewnie jest teraz Z TĄ KACZKĄ!

-Kaczką?

-Juvią dokładnie

-Ktoś tu chyba jest zazdrosny

-Ha? Co? Ja? Pff... Nie żartuj! Ja i Gray...