Rozdział 40- Dzień 4

107 10 2
                                    

Drużyna Fairy Tail B przyszła odwiedzić swoją partnerkę, która nadal się nie obudziła

-Yuta...- powiedziała cicho Mirajane

-Makarov znalazł kogoś na zastępstwo?- zapytała Porlyuscia

-Tak, będzie nim Cana- oznajmiła Juvia

-To jest dziwne... Przecież z nikim takim się nnie spotykała i nie miała kontaktu- odezwał się Gajeel

-Może wydażyło coś się w nocy przed trzecim dniem?- zapytała kobieta

-Wątpie w to. Gdyby coś było to ja i Gajeel byśmy coś wyczuli. Rano wyglądała normalnie, tak samo się zachowywała- odpowiedział Laxus

-Dobrze, a teraz znikajcie! Niedługo zacznie się wybieranie do konkurencji

Drużyna B wyszła z pomieszczenia zostawiając staruszkemę i dziewczynę same.

-Witamy wszystkich czwartego dnia! Przez te trzy dni miejsca gildii się zmieniły. Na prowadzeniu jest Fairy Tail, a za to na ostatnim Quatro Ceberus!

-Czas rozpocząć dzień czwarty, kabo! Dzisiejszą konkurencją jest Morska Bitwa! Uczestnicy zostaną umieszczeni w wodnej bańce! Zadaniem będzie wypchać przeciwników z bańki! Gdy zostaną dwie osoby zostaje włączona konkurencja 5 minut. Jeśli wciągu tych pięciu minut jeden z uczestników wypadnie z bański sprowadza calą dużynę na sam koniec tabeli! Jeśli nie wypadnie w ciągu tych pięciu minut, a dopiero po upływie tego czasu ląduje na drugim miejscu! Proszę uczestników o zgłaszanie się!

-Woda to żywioł Juvii

-Z Fairy Tail B Juvia Locker

-Też wezmę udział! Z Aquarius jestem w stanie walczyć

-Z Fairy Tail A Lucy Heartfilia! Z Sabertooth Minerva Orland! Sherria Blendy z Lamia Scale! Risley Law z Mermaid Heel! Z Blue Pegasus Jenny Realight, a z Quatro Ceberus Rocker!

Gdy zawodnicy wyszli na arenę i zostali przebrani w stroje kąpielowe, zadzwonił gong. Wszyscy gracze pojawili się w wielkiej bańce. Gray nie mógł przestać myśleć o Yucie

-Nie mogę tu siedzieć i patrzeć- powiedział

-To idź do niej. Walkę możesz obejrzeć też tam przez lacrimę- oznajmiła Erza

-Naprawdę?

Szkarłatnowłosa kiwnęła głową. Chłopak czym prędzej udał się do dziewczyny. Gdy otworzył drzwi do pomieszczenia zauważył Yujina siedzącego przy jej łóżku. Na ten widok Gray się skrzywił

-Co ty tu robisz?- zapytał mag lodu

-Huh? Przyszedłem ją odwiedzić

-Po tym co jej zrobiłeś?

-Nie chcę tego ciągnąć. Miałem właśnie wychodzić. Nami pewnie na mnie czeka

Wstał od łóżka. Mijając Graya spojrzęli na siebie krzywo i wyszedł zamykając za sobą drzwi. Mag lodu spojrzał na dziewczynę i usiadł na stołku obok łóżka

-Yuta...- chwycił ją za rękę-...- płożył jej dłoń do swoich ust i ucałował. Pojedyncza łza spłynęła mu po policzku

-Wszystko w porządku, Gray?

-Elfman?

Elfman wylądował tutaj ostatnio po walce z Bacchusem z Quatro Ceberus, ale wygrał walkę

-Można tak powiedzieć...

Białowłosy odsłonił zasłonę oddzielającą Graya i Yutę

-Słyszałem co się stało. To jest okrutne

Błękitne Serce |Fairy Tail|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz