Zachęcamy do zostawiania gwiazdek oraz komentarzy! ❤️
Pov. Łukasz
Już od dwóch lat pracowałem jako kurier. Można powiedzieć, że nawet lubiłem swoją pracę.
Dzisiaj od samego rana rozwoziłem różne paczki, a teraz kierowałem się w stronę ostatniego domu, gdzie miałem dostarczyć jakąś malutką paczkę.
Wysiadłem z auta, a następnie otworzyłem furtkę i zapukałem do drzwi. Przez chwile nikt nie otwierał, więc pomyślałem, że po prostu nikogo nie ma w domu. Jednak gdy odwracałem się już w stronę mojego auta, aby odjechać usłyszałem otwieranie drzwi.
W drzwiach stał strasznie słodki blondyn, który na moje oko miał może 15 lat. Jeszcze był w samym ręczniku, który był owinięty wokół jego pasa.
-Dzień Dobry to jest paczka dla ciebie- wziąłem paczkę, a następnie z uśmiechem mu ją podałem, jednak on jej nie wziął, ponieważ nagle gdy wyciągał już do mnie rękę, aby ją ode mnie odebrać, spadł mu ręcznik.
Nie wiedziałem jak się zachować, ponieważ chłopak stał i nie sam nie był świadomy co się właśnie stało. Zauważyłem, że koło domu przechodzili ludzie dlatego postanowiłem szybko działać.
Ręką zakryłem jego kutasa, a następnie popchnąłem go wgłąb jego domu. Oczywiście wziąłem tą paczkę, aby nie pomyślał, że o tym zapomniałem.
Chłopak nadal stał nagi przede mną i nie umiał wypowiedzieć najprostszych słów przez sytuacje, która miała teraz miejsce.
-Ej mały nic ci nie jest?- zapytałem po chwili, ponieważ chciałem przerwać ciszę panująca pośród nas.
-Mi? Ale o co chodzi?- odpowiedział jakby nie zastanawiając co się wokół niego dzieje.
-Nie wiem czy zauważyłeś ale nadal stoisz przede mną nago, a ja jestem tylko kurierem, który miał dostarczyć jedną małą paczkę, a tutaj spotyka mnie taka niekomfortowa sytuacja- co jak co ale ostatnie słowa to było czyste kłamstwo, cieszyłem się, że chłopak był nagi, ponieważ byłem gejem, a takie małe słodkie istoty strasznie mnie podniecały i już czułem, że mam dość spory problem w spodniach.
-O jezu ale wstyd!- krzyknął i zaczął się rozglądać czym mógłby zakryć swojego przyjaciela i już po chwili wyrwał mi paczkę, którą nadal trzymałem w ręce.
Gdy chłopak wyrywał mi paczkę nagle się otworzyła i wyleciała z niej cała zawartość.
-Nie spodziewałem się po tobie tego, abyś kupował takie rzeczy, powiem ci że mnie zaskoczyłeś.
W pudełku znajdowały się dwa wibratory, jednak były one dość małe.
-P-proszę wyjdź już i tak czuje się źle myśląc, że widziałeś mnie nago i jeszcze zobaczyłeś to co kupiłem.
-A może chętny jesteś na test rzeczy których kupiłeś?- zapytałem, nie wiem co mi odbiło z tym pytaniem ale byłem na niego strasznie napalony, kupił sobie malutkie wibratorki jednak jak się zgodzi to w dupci będzie miał coś o dwa lub nawet trzy razy większego.
-To nie jest dobry pomysł naprawdę.
-Uwierz mi jest i to bardzo. Nie gadaj już nic tylko pokaż mi swój pokój i tam się zabawimy.
-Ale to naprawdę nie jest do.....- nie dokończył już, ponieważ mu przerwałem.
-Nie gadaj już skarbie zaprowadź nas po prostu do swojego pokoju ja się tobą odpowiednio zajmę.
Blondyn nic nie odpowiedział tylko rzucił gdzieś puste pudełko i w tej chwili szedł przede mną kompletnie nagi. Zresztą i tak go przed chwilą widziałem, ale i tak zdziwił mnie tym, że się odważył.
