51

1.1K 33 16
                                        

Dzień dobry słońca 🌞
Dzisiaj mamy dla was bardzo długo wyczekiwaną drugą część historii z Arabem z instagrama 🙈😏
Mamy nadzieję że wam się spodoba, zostawcie gwiazdki i komentarz ❤️

Rok Później

Pov. Marek

To już rok i 8 miesięcy pisze z Lukasem czyli tym arabem od nudesa na Instagramie. Nigdy się nie spodziewałem że wyjdzie taka relacja z tego wszystkiego.

Codziennie wysyłaliśmy sobie wiadomości jak i zdjęcia lub filmiki, czasem też udało nam się pogadać i powalić konia na kamerce co było nieziemskim przeżyciem.
Z chłopakiem bardzo się ze sobą zżyliśmy, gdy w końcu Lukas zapytał się czy bym nie został jego Księżniczką Arabską. Oczywiście się zgodziłem, jego  męskość bardzo mnie podniecała, jest to super typ z charakterkiem a takich lubię najbardziej.

Z okazji że to już rok się znamy i od 6 miesięcy jesteśmy razem brunet postanowił przylecieć do Polski, bardzo się ucieszyłem na myśl że w końcu się spotkam z moim chłopakiem.

Moi rodzice na szczęście wyjechali na delegacje i tak już od 2 lat tam są, wysyłają mi tylko pieniądze i nic więcej. Nie mamy żadnego kontaktu ze sobą co mnie trochę przytłacza bo brakuje mi bardzo rodzicielskiego ciepła.

Wracając do Araba, Lukas specjalnie dla mnie nauczył się języka polskiego, nie ukrywam jestem bardzo z niego dumny że udało mu się nauczyć tego języka, ja na razie po Arabsku umiem się tylko przedstawić ale spokojnie mamy czas wszystkiego się nauczę.

Właśnie jadę na lotnisko by odebrać Wawrzyniaka, dowiedziałem się że ma polskie korzenie ponieważ jego dziadek był Polakiem stąd się wzięło polskie Nazwisko, myślę że dlatego tak łatwo i szybko przyszło mu nauczenie się języka Polskiego.

Jest godzina 13:59 około 14:30 Lukas powinien być już na miejscu, no nic zostało mi tylko czekać na mojego Arabka. Usiadłem sobie, włożyłem słuchawki w uszy i włączyłem sobie jakąś playlistę na Spotify.

Słuchając tak muzyki dotarło do mnie to że się związałem z arabem, i to jeszcze o tyle lat starszym. Ja mam dopiero 17 lat Lukas ma 28 to jest jednak spora różnica. Jakby moi rodzice się dowiedzieli z kim się związałem to myślę że by mnie wydziedziczyli, no ale jak to mówią inni „Wiek to tylko liczba". Ważne że jesteśmy szczęśliwi resztą mnie nie interesuje.

Kompletnie odłączyłem się od świata rzeczywistego, nawet nie zwracałem uwagi na godzinę gdy nagle poczułem czyjeś ręce na moich oczach, wzdrygnąłem się ale od razu wiedziałem kto to był.
- LUKAS!!!- wykrzyczałem i wstałem szybko z miejsca wskakując na Mojego partnera. Na żywo był o wiele przystojniejszy, dobrze zbudowany i widać że przy nim będę bezpieczny.
- Cześć Mały - powiedział z nie polskim akcentem wiecie co jest 5 jak obco krajowiec mówi po polsku, to on właśnie tak powiedział.
- Jesteś bardzo przystojny - musiałem mu to powiedzieć
- a ty bardzo uroczy - odpowiedział i dał całusa w usta.

Rozmawialiśmy jakbyśmy się znali od urodzenia, i nie wyglądało to jak by to było nasze pierwsze spotkanie tylko któreś z kolei.

- Dobrze chodźmy już bo ludzie się na nas patrzą - Luka dalej mnie trzymał w swoich ramionach, a wiecie jak reaguje polski naród na pary homo.
- dla ciebie wszystko słodziaku - pocałował mnie w policzek
- to prowadź - dokończył i złapał mnie za rękę, w drugiej trzymaj swoją walizkę a na ramę zawiesił torbę.

Zamówiłem ubera, czekając Lukas powiedział mi jak mu minęła podróż i inne tam bzdety mało istotne.

Po chwili przyjechał w końcu nasz transport, Brunet włożył bagaże to bagażnika i wsiadł z tyłu razem ze mną do auta. Podałem adres i ruszyliśmy.

Opowiadałem w trakcie drogi mojemu chłopakowi o mieście, i o polsce, różnych tradycjach i co musi wiedzieć by nie mieć problemów.

Tak nam zleciała cała podróż, wysiedliśmy i skierowaliśmy się do mojego domu.
- Masz bardzo ładny dom kochanie - na słowo kochanie bardzo zrobiło mi się ciepło w środku
- dziękuję - powiedziałem nie śmiało

Weszliśmy bez problemu, pokazałem Lukasowi cały dom od góry do dołu co gdzie jest, i w końcu usiedliśmy na kanapie by odpocząć.

Siedzieliśmy sobie rozmawiając aż nagle wpadłem na genialny pomysł, włożyłem rękę w spodnie Chłopaka.
Chciałem zobaczyć czy w realu też jest taki fajny i w końcu go dotknąć.
- uuu mały lecisz na całego - powiedział zadowolony Luka
- no tak a co będziemy się pierdolić w tańcu - odpowiedziałem krótko i zacząłem macać jego chuja przez bokserki
- zaraz to ja ciebie mogę pierdolić - odpowiedział zmysłowo
- podoba mi się to - wymruczałem mu do ucha

Poczułem jak jego dłonie łapią moje pośladki, zaczyna je masować, ja w tym czasie włożyłem rękę w bokserki chłopaka i poczułem że jest bardzo Twardy i serio w chuj duży.

Bawiłem się tak chwilę jego penisem aż w końcu postanowiłem ściągnąć jego  spodnie wraz z bokserkami, klęknąłem przed nim i wziąłem jego chuja w usta. Zassałem się na główce poruszając ręką na jego trzonie. Moja ręka i głową wraz z językiem bardzo dobrze ze sobą współgrały, wywnioskowałem to po jękach chłopaka.

Bardzo się cieszę że możemy w końcu się kochać ze sobą na żywo a nie tylko walić konia przez kamerkę.

- zaraz dojdę słonko - poinformował mnie Luka
Nie przestawałem a wręcz przeciwnie przyspieszyłem ruchy aby dać mu jak najlepsze spełnienie, po chwili czułem jego spermę w mojej buzi, wszystko ładnie przekonałem, oblizałem penisa tak by był czysty i usiadłem koło niego na kanapie.
- Byłeś wspaniały - skomentował i pocałował mnie w usta
- cieszę się, starałem się - odpowiedziałem i znowu poszliśmy w ślinę.

Lukas miał mnie już rozbierać gdy nagle usłyszeliśmy że ktoś otwiera drzwi.

Halo halo co to ma być czy to włamanie?

Ciąg dalszy nastąpi...

Dzikie romanse Łukasza i Marka|| kxkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz