31

1.1K 32 21
                                    

Pov. Marek
Dzisiejszego dnia wybierałem się na wizytę do lekarza z tego względu, że już od kilku dni strasznie boli mnie gardło i głowa. Myślałem, że to tylko przejściowe jednak z dnia na dzień jest coraz gorzej.

Trafiłem na lekarza, który nazywał się Łukasz Wawrzyniak. Poprosił mnie o zdjęcie koszulki, aby mógł mnie przebadać i to też zrobiłem. Zauważyłem, że gdy zdjąłem koszulkę brunet przez chwile nie mógł oderwać ode mnie wzroku i patrzył się na mnie takim pożądaniem.

Zaczął mnie osłuchiwać jednak po chwili wziął patyczek, trochę większy niż ten od lodów i zaczął sprawdzać mi gardło. Nagle powiedział abym zamknął oczy. Szczerze nie wiedziałem po co mam zamykać oczy jak i tak i tak to nic nie da ale nie miałem zamiaru się mu sprzeciwiać.

Usłyszałem dźwięk jakby rozpinał swój rozporek ale przecież to było niemożliwe bo przecież byłem u lekarza, a badań z takim czymś nie przeprowadzają. Znów poczułem, że jest bliżej mnie, a po chwili usłyszałem:

-Marku otwórz bardziej buzie

Wykonałem to polecenie, jednak to co zrobił totalnie mnie zgięło. Zamiast zacząć mnie badać włożył swojego kutasa do buzi. Gdy otworzyłem oczy nie wiedziałem w ogóle jak się zachować. Chciałem odrazu go wyłożyć ze swoich ust jednak brunet mi na to nie pozwolił, ponieważ trzymał tył mojej głowy i jeszcze bardziej wsuwał w moją buzie swojego członka.

Zaczął wykonywać szybsze ruchy. Dopiero w tym momencie zdałem sobie sprawę, że pierwszy raz w swoim życiu robię komuś loda. Zdziwiłem się, że jego cały chuj mieści się w mojej twarzy, ponieważ był bardzo gruby i długi.

Po chwili poczułem, że jego kutas jeszcze bardziej się powiększa co oznaczało, że zaraz spuści się w moje usta. Byłem w szoku, że w ogóle nic nie zrobiłem gdy Łukasz zaczął pchać swojego chuja do mojej buzi. Chyba aż za bardzo mu uległem.

Z moich zamyśleń wyrwała mnie biała ciecz w moich ustach. Niestety musiałem ją połknąć, ponieważ nie chciałem zabrudzić mu gabinetu.

-Maruś lodzika to ty robisz najlepszego, a gardło boli cię, ponieważ się zaziębiłeś zaraz przepisze ci leki, a następnie jeżeli się zgodzisz pójdziemy do mojego domu bo akurat kończę teraz prace i tak cie wyrucham, że teraz nie tylko gardełko będzie cie boleć.

Już się nic nie odzywałem tylko udałem się z Łukaszem do jego rezydencji, a następnie ruchaliśmy się kilka godzin w różnych pozycjach.

Dzikie romanse Łukasza i Marka|| kxkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz