Druga część „Spotkania z samym Diabłem" Poznała historię swojej matki, a także ojca, o którym do tej pory się nie mówiło. I właśnie od tej historii wszystko się zaczęło. Przyjaciele okazali się wrogami, a wrogowie przyjaciółmi. Cienie przeszłości powróciły do jej poukładanego życia, którego każda sfera zaczęła się sypać. Jej prawdziwe, ale skrywane od dawna oblicze, zostało ujawnione, pociągając za sobą wiele konsekwencji. „- Spotkaliśmy się już - powiedziałam. - Myślisz, że pamiętam imiona każdej, z którą spałem? - zapytał, a blondynka obok niego poruszyła się niespokojnie. - Za wysokie progi na twoje nogi - mruknęłam, a on zmrużył powieki. - Idziemy. - Złapałam Nicka pod ramię, kierując się do wyjścia. - Mogę mieć każdą - powiedział za mną. - Zdarzają się wyjątki - odpowiedziałam i zatrzymałam się przy samych drzwiach. - Mam nadzieję, że więcej się nie zobaczymy, Carter - rzuciłam przez ramię." Okładkę wykonała: @callmeverka Wszelkie podobieństwa do innych prac są przypadkowe. Książka zawiera sceny wulgarne i brutalne.