.................Taehyung
Ej, Jeongguk
Jeongguk
NIE, NIE PRZYNIOSĘ CI W PONIEDZIAŁEK TEJ BLUZY
Taehyung
Eeee
Nie o to mi chodziłoAle spoko, skoro chcesz, to ją sobie zatrzymaj
Jeongguk
Jest
To znaczy
To o co chodzi?No
Bo to przecież tylko ubranieTaehyung
Chciałem Ci podziękować
Jeongguk
Ale to nie ja!
Czekaj co
Za co?
Taehyung
Za wwszystko w sumie
Jeongguk
Woah chyba nigdy nie byłeś taki miły
Kontynuuj
Taehyung
Nie mam nic więcej do dodania
Jeongguk
Oh
No cóż, nie ma za co
Taehyung
Jeśli chcesz
Albo nie wiem
Nudzi Ci sięTo możesz nie wiem
Jeongguk
Dobra
Taehyung
Jeszcze nie napisałem co chciałem
Ale zapewne się domyśliłeśTakże
Jak będziesz jechał to zajedź po drodze do sklepu bo nie mam nic do jedzenia
Jeongguk
Przyjąłem
Taehyung
I ubierz się żebym nie musiał znowu dzielić się z Tobą moimi ciuchami
Jeongguk
He he
He
Taehyung
Masz na sobie moją bluzę,prawda?
Jeongguk
Może
Taehyung
Dobra
To się widzimy
................
Jimin
Ej Yoongi
WieszWiesz, że jesteś jak hotel?
Yoongi
Bo?
Jeśli to coś w styluBo przyjmuje każdego, to nie jestem zainteresowany
Jimin
Nie, jesteś jak hotel ale bez el
Yoongi
JiminInaczej
Jesteś z kosmosu? Bo tyłek masz nie z tej ziemi
Yoongi
Eee dzięki?
Jimin
Żułbym twe usta jak surowy boczek
Yoongi
Dobra o co ci chodzi?
Jimin
O nic, tak po prostu pisze
Yoongi
Czyli już wracasz? Z tym papierami? Po które tak bardzo chciałeś jechać? Moim samochodem? I wszystko jest w porządku?
Jimin
W jak najlepszym
Yoongi
Jeśli coś pomyliłeś z papierami
To kark ci ukręceJimin
Wszystko jest dobrze, odebrałem te papiery
Pisze Ci po prostu jakim jesteś świetnym człowiekiem
Yoongi
Jaaaasnee
...........
CZYTASZ
Sassy Moody Nasty || TaeGguk
FanfictionGguk to bogaty i popularny dzieciak szukający atencji, a Tae - dobrze się uczący, nie wychylajacy się, jednak nie daje sobą pomiatać. Gguk żeby być popularniejszy chce zadrwic ze starszego ale nie wszystko idzie po jego myśli. raczej czat, albo ja...