7

875 72 75
                                    

«Aᴇᴛʜᴇʀ»

Byłem w szoku bo budzik mnie nie obudził, ale to nie wszystko. Nie byłem w swoim domu tylko u kogoś.

Wstałem z łóżka i na podłodze centralnie przed nim zobaczyłem kartkę

"Aether musiałem na chwilę wyjść do sklepu, obok okna leżą moje ciuchy, w które możesz się
przebrać

Xiao"

Czyli jestem u Xiao, mało co pamiętam z zeszłego dnia. Ogólnie jak źle się czuje strasznie mało pamiętam i mój mózg szwankuje.

Podszedłem do ogromnego okna i wziąłem do ręki ubrania, które mi naszykował, obok nich znajdowała się herbata. Była jeszcze w miarę ciepła, miło.

Oczywiście czego można było się spodziewać po ubraniach Xiao. Wszystkie czarne, trzeba będzie go wyciągnąć na zakupy i dodać jakiegoś koloru.

-Hm może ładnie byłoby mu w turkusie- powiedziałem na głos, naszczęście tym razem bez żadnej niespodzianki

Ruszyłem do łazienki i przebrałem się w czarne krótkie spodnie i czarny sweter. Mimo tego, że chłopak jest ode mnie starszy wszystko pasowało, czułem się jak w swoich ubraniach.

Kiedy wyszedłem z łazienki, bo nie obyło się bez kilku minut przeglądania w lustrze i robienia śmiesznych fryzur mimo, że i tak na koniec zostałem przy moim codziennym warkoczu herbata była już zimna.

Zszedłem z nią na dół i postanowiłem zalać ją wrzątkiem. Tak, jestem zbyt leniwy żeby zrobić nową i po co marnować tą?

Kiedy woda się zagotowała zacząłem wlewać ją do kubka jednak moje szczęście jak zwykle wygrywa.

Usłyszałem dźwięk otwierających się drzwi i się zagapiłem. Polałem sobie wrzątkiem rękę.

- Ah, boli-jeknąłem

- Cześć Aether, co się stało?- spytał się mnie przestraszony

- Nic, to tylko wrzątek- powiedziałem przez zaciśnięte zęby na co chłopak włączył zimną wodę i kazał mi trzymać rękę w zlewie

- Wrócę za dosłownie chwilę, więc postaraj się przez ten czas nie wywalić, zepsuć czegoś, pogorszyć swój stan, w skrócie nie ruszaj się- powiedział na jednym wdechu i pobiegł w stronę łazienki, która znajdowała się na dole

I to tyle z mojej pysznej czarnej herbatki...szkoda

Po kilku sekundach chłopak wrócił i zawiązał mi bandaż na ręku dosyć mocno na co się skrzywiłem, kiedy chłopak zobaczył moją minę podszedł do tego po raz drugi.

- Masz i zrobię tobie coś do jedzenia- powiedział i sięgnął po toster

- Dzięki- odpowiedziałem

Mimo ciszy nie czułem potrzeby odzywania się i chyba Xiao też, no panowała grobowa cisza.

***

- Ale to było dobre- powiedziałem cicho, na co chłopak uśmiechnął się. Ślicznie jest mu z tym uśmiechem

Znaczy

Co?

Dobrze, Nie ważne.

- Co teraz chcesz robić?- spytał się mnie chłopak, a mi do głowy przyszedł jeden pomysł

- Na zakupy!- krzyknąłem i skoczyłem szybko z krzesła prawie się zabijając.

***

«xɪᴀᴏ»

- Xiao może to?- usłyszałem głos chłopaka już któryś raz, myślałem, że idziemy po ciuchy dla niego.

- A może sam byś sobie też coś wybrał, a nie- powiedziałem

- Niby ładnie tobie w czarnym, ale jeszcze jakiś kolor by się przydał, Hmmm może turkusowy?- mówił dalej chłopak nie zwracając uwagi na zadane pytanie

- Aether- powiedziałem

- Aether- powtórzyłem, a chłopak dalej nic

- Aether kochanie- powiedziałem przesłodzonym głosem zupełnie niepodobnym do naturalnego

- Xiao coś ćpał?- spytał się, no proszę czyli jednak żyje

~~~~~

Ohayo!

Mam nadzieję, że rozdział wam się podobał i nie wyszedł najgorzej.

Dzisiaj sobie rano weszłam na naszego kochanego wattpada i od dłuższego czasu zajrzałam na swój profil i widzę to:

Dzisiaj sobie rano weszłam na naszego kochanego wattpada i od dłuższego czasu zajrzałam na swój profil i widzę to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Dziękuję wam za ponad 300 wyświetleń!

Mam nadzieję, że dalej będzie chciało wam się czytać moje  "wypociny" i zostaniecie ze mną na dłużej.

Ogłaszam jeszcze, że od razu jak zakończy się to opowiadanie(chociaż chyba jeszcze trochę sobie na koniec poczekacie) to pojawi się nowe związane z tym samym shipem!

Na teraz nie będę zdradzała wam więcej, ale mam nadzieję, że spodoba wam się tak samo jak to.

Miłego wieczorku/nocy/dnia♡

"Możesz wszystko" |Xiao x Aether|☆|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz