Siedzieliśmy teraz naszą grupą w salonie oglądając romansidło na netflixie. Siedziałam między Jungkookiem a Lisą. Obok Lisy siedziała Jennie, a na podłodze siedzieli Tae, Jimin i Yoongi. Razem z Lisą i Jennie łzy nam ciekły po policzkach, bo była najbardziej wzruszająca scena.
– Co w tym niby wzruszającego. – mruknął Kook.
– Zamknij się. – odpowiedziała mu Lisa.
Gdy film się skończył, Yoongi włączył TO. Cholernie bałam się horrorów, ale nie chciałam, aby ktoś to zauważył. Przez jakiś czas było spokojnie, ale zaczęło się robić strasznie, przez co się skuliłam. Nagle coś wyskoczyło, przez co złapałam się ręki obok siebie. Ale gdy zdałam sobie sprawę, że była to ręka chłopaka, zrobiło mi się nierwowo.
– Um... sory. – szepnęłam i zabrałam rękę.
– Czyżby ktoś tu się bał? – zaśmiał się cicho.
– W życiu. – skłamałam, a po chwili znowu coś wyskoczyło, przez co zamknęłam oczy.
– Ta, widzę.
– Spieprzaj. – starałam się jakoś oglądać, ale było trudno.
Po tym głupim filmie poszliśmy spać do pokoi. Ale cóż, nie mogłam zasnąć przez horror i się bałam. Wyszłam na balkon i przyglądałam się widokowi miasta w ciemności. Była jakaś północ. Oparłam się o poręcz i myślałam.
– Nie możesz spać? – usłyszałam ten kpiący głos obok siebie i rzeczywiście, pod ścianą stał Kook.
– Nie ważne. – mruknęłam.
– To przez horror, co? – zakpił sobie ze mnie.
– A nawet jeśli to co? – odparłam i szłam znowu do pokoju.
– O chuj ci chodzi, co? – warknęłam zdenerwowana.
– O nic, nie wiem o czym mówisz. – przekręcił oczami.
– Zachowujesz się inaczej.
– Ty też. Myślałem, że taka dziwka jak ty niczego się nie boi, przecież każdy w szkole już o tym gada, że przespałaś się z...
– Nie odzywaj się już. – warknęłam, ledwo zatrzymując łzy.
Nie mogłam uwierzyć, że chłopak nazwał mnie dziwką. Słyszałam w życiu wiele przezwisk, ale żeby tak mnie nazwać... Z nikim nie spałam! To są plotki w które każdy uwierzył. Co ja mam teraz zrobić... Łzy cisnęły mi się do oczu i ledwo je powstrzymywałam.
– Jesteś cholernym dupkiem. – samotna łza spłynęła po moim policzku, a chłopakowi zszedł ten kpiący uśmieszek z twarzy.
Wróciłam do swojego pokoju i zalewując się łzami jakoś zasnęłam...
RANO
Obudziłam się z potwornym bólem głowy. Było już po ósmej, a ja nie miałam ochoty wstawać. Leżałam na boku, aż usłyszałam, jak ktoś wchodzi do pokoju. Był to Jimin i to właśnie z nim miałam najlepszy kontakt. Usiadł obok mnie na łóżku patrząc na moją twarz.
– Co się dzieje? – złapał moją dłoń.
– Nic...
– Gdyby wszystko było okej, to już dawno byłabyś na dole w kuchni, a teraz mów co się dzieje.
Westchnęłam i usiadłam po turecku.
– Wczoraj w nocy nie mogłam spać, więc wyszłam na balkon. Zastałam tam Jungkooka. Wyśmiał mnie, że się bałam po horrorze, bo jak to on powiedział, jestem dziwką, bo przecież się z kimś przespałam. – łzy znowu mi naleciały do oczu.
CZYTASZ
One Shots | Jeon Jeongguk
Short StoryMam mnóstwo nieopublikowanych one shotów z Jeonem, więc w tej oto książce będę się nimi z wami dzielić.