4.

784 23 8
                                    

Nie sądziłam, że będę musiała wracać do domu w ten sam dzień dosłownie 2 godziny po jego opuszczaniu. Zaprosiłam Billa do domu, otworzyłam taras i wypuściłam Abi, zdjęłam buty i położyłam się na kanapie, a łzy same mi leciały.

- Bill co ja mu zrobiłam? Co ja takiego zrobiłam, że on mnie nienawidzi? Powiedz mi. - powiedziałam kompletnie załamana, nie pamiętam kiedy tak bardzo miałam dosyć życia.

- Melcia sam chciałbym znać odpowiedź na to pytanie, chciałbym ci pomóc, ale sam nie wiem jak. - przytulił mnie przejęty Bill.

- Chyba mam pomysł poczekaj. - uspokoiłam się i poszłam do siebie do pokoju, wzięłam wszystkie maseczki jakie miałam i zeszłam na dół do salonu, rzuciłam je na stolik kawowy naprzeciwko kanapy, i wzięłam z kuchni wszystkie słodkości oraz przekąski.

- Netflix? - zapytał Bill, ale i tak doskonale wiedział że o to mi chodziło.
Minęło trochę czasu, zamówiliśmy pizzę, ogarneliśmy netfixa, Bill się rozpakował bo postanowił być u mnie na tydzień nie robiło mi to problemu, wręcz cieszyłam się że nie będę sama. O 20 poszliśmy się wykąpać, najpierw ja po mnie Bill. Gdy Bill się kąpał poszłam do kuchni i robiłam popcorn, postawiłam na stoliku i wyjęłam na talerze przekąski i słodycze. Z łazienki słyszałam jak Bill pięknie śpiewał piosenki zespołu w którym jest, sama lubię słuchać piosenki mojego najlepszego przyjaciela, jestem z niego cholernie dumna. Nagle zadzwonił ktoś do drzwi i gdy wyjrzałam przez wizjer ujrzałam Toma który dobijał się do drzwi. Zamknęłam szybko taras, zasnęłam zasłony i czułam się przy tym bezpieczniej. Tom dobijał się przez jakieś 10 minut, aż w końcu otworzyłam.

- Czego chcesz?- zapytałam zdenerwowana widokiem samego Toma, a o tym że nachodzi mnie we własnym domu to nie wspomnę.

- Bill ma tu teraz mieszkać?- zapytał spokojnie i przy okazji rozglądał się po moim domu.

- Ma na tydzień a potem idzie do domu. - odpowiedziałam szybko i zamknęłam mu drzwi przed nosem.

Po minucie wyszedł Bill z łazienki cały fresh. Pytał o to z kim rozmawiałam no to mu odpowiedziałam, zbyt wiele nie myśląc usiedliśmy na kanapie z dwoma kocami jedzeniem, nałożyliśmy sobie maseczki ja miałam z tygryskiem, a Bill pandą. A przy okazji zrobiliśmy sobie zdjęcie.

Oglądaliśmy różne seriale, filmy, horrory aż do godziny 2

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Oglądaliśmy różne seriale, filmy, horrory aż do godziny 2. Sami nie wiedzieliśmy jak szybko zasnęliśmy na Annabelle.

------------------------------------------------
Hejka! Jest to jeden z krótszych rozdziałów, możecie napisać czy wolicie krótkie czy długie. Postanowiłam, że będę wstawiać 2- 3 rozdziały w tygodniu. Mam nadzieję, że wam się taka opcja podoba ♡

|| Enemies ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz