Nie sądziłam, że będę musiała wracać do domu w ten sam dzień dosłownie 2 godziny po jego opuszczaniu. Zaprosiłam Billa do domu, otworzyłam taras i wypuściłam Abi, zdjęłam buty i położyłam się na kanapie, a łzy same mi leciały.
- Bill co ja mu zrobiłam? Co ja takiego zrobiłam, że on mnie nienawidzi? Powiedz mi. - powiedziałam kompletnie załamana, nie pamiętam kiedy tak bardzo miałam dosyć życia.
- Melcia sam chciałbym znać odpowiedź na to pytanie, chciałbym ci pomóc, ale sam nie wiem jak. - przytulił mnie przejęty Bill.
- Chyba mam pomysł poczekaj. - uspokoiłam się i poszłam do siebie do pokoju, wzięłam wszystkie maseczki jakie miałam i zeszłam na dół do salonu, rzuciłam je na stolik kawowy naprzeciwko kanapy, i wzięłam z kuchni wszystkie słodkości oraz przekąski.
- Netflix? - zapytał Bill, ale i tak doskonale wiedział że o to mi chodziło.
Minęło trochę czasu, zamówiliśmy pizzę, ogarneliśmy netfixa, Bill się rozpakował bo postanowił być u mnie na tydzień nie robiło mi to problemu, wręcz cieszyłam się że nie będę sama. O 20 poszliśmy się wykąpać, najpierw ja po mnie Bill. Gdy Bill się kąpał poszłam do kuchni i robiłam popcorn, postawiłam na stoliku i wyjęłam na talerze przekąski i słodycze. Z łazienki słyszałam jak Bill pięknie śpiewał piosenki zespołu w którym jest, sama lubię słuchać piosenki mojego najlepszego przyjaciela, jestem z niego cholernie dumna. Nagle zadzwonił ktoś do drzwi i gdy wyjrzałam przez wizjer ujrzałam Toma który dobijał się do drzwi. Zamknęłam szybko taras, zasnęłam zasłony i czułam się przy tym bezpieczniej. Tom dobijał się przez jakieś 10 minut, aż w końcu otworzyłam.- Czego chcesz?- zapytałam zdenerwowana widokiem samego Toma, a o tym że nachodzi mnie we własnym domu to nie wspomnę.
- Bill ma tu teraz mieszkać?- zapytał spokojnie i przy okazji rozglądał się po moim domu.
- Ma na tydzień a potem idzie do domu. - odpowiedziałam szybko i zamknęłam mu drzwi przed nosem.
Po minucie wyszedł Bill z łazienki cały fresh. Pytał o to z kim rozmawiałam no to mu odpowiedziałam, zbyt wiele nie myśląc usiedliśmy na kanapie z dwoma kocami jedzeniem, nałożyliśmy sobie maseczki ja miałam z tygryskiem, a Bill pandą. A przy okazji zrobiliśmy sobie zdjęcie.
Oglądaliśmy różne seriale, filmy, horrory aż do godziny 2. Sami nie wiedzieliśmy jak szybko zasnęliśmy na Annabelle.
------------------------------------------------
Hejka! Jest to jeden z krótszych rozdziałów, możecie napisać czy wolicie krótkie czy długie. Postanowiłam, że będę wstawiać 2- 3 rozdziały w tygodniu. Mam nadzieję, że wam się taka opcja podoba ♡
CZYTASZ
|| Enemies ||
Mystery / Thriller17 - letnia Amelia Lee przeprowadza się 10 lat temu wraz z mamą do Niemiec do Hamburgu z Anglii. Nastolatka miała trudne dzieciństwo, kłótnie rodziców, trudności z zapoznaniem się z rówieśnikami. Kilka lat temu poznaje 19 - letniego Billa Kaulitza w...