Wiele sporów powstało wokół tajemniczego słonia wodnego z Zairu. Opisywano go jako osobliwe zwierzę dwumetrowej wysokości, o dość krótkich nogach, gładkiej skórze hipopotama, szyi dwukrotnie dłuższej niż szyja zwykłego słonia afrykańskiego i charakterystycznej owalnej głowie bez kłów, z krótką trąbą długości zaledwie 60 centymetrów. Widywano go podobno na bagnach między Jeziorem Mai-Ndombe (dawniej Jezioro Leopolda II) i Tumba. W ciągu dnia ukrywał się w głębokiej wodzie, w nocy natomiast wychodził na brzeg, żeby pożywiać się bujną trawą. Słonie wodne wyraĽnie przypominają budową prehistoryczne dawno wymarłe zwierzęta z rodu słoni, takie jak Phiomia i Moeritherium. Czy to możliwe, że z tego samego pnia wyłoniły się odmiany żyjące dziś w niedostępnych zakątkach? Wiele mitów afrykańskich opowiada o władcach słoni, obdarzonych czterema kłami zamiast dwóch. Słonie o czterech kłach istnieją jednak naprawdę. Najsłynniejszego z nich zabito w Lukuli w Zairze 6 sierpnia 1947 r. Jego czaszkę posłano do Muzeum Konga Beligijskiego w Belgii. Każdy z czterech olbrzymich kłów ważył około 23 kilogramów. Innego słonia o czterech kłach zauważył 10 maja 1917 r. Abdul El-Farag Ali w Sudanie (i wspaniałomyślnie zrezygnował z trofeum myśliwskiego). Przyrodnik Armand Denis widział czaszkę słonia o czterech kłach w Ituń w Zairze. Najdziwniejszy okaz środkowoafrykańskiego słonia o trzech kłach opisał David Livingstone, który zabił zwierzę 1 maja 1870 r. Dodatkowy kieł wyrastał z podstawy trąby zwierzęcia!~~~~~~~~~
,216,35,artykul.html
CZYTASZ
Historie na dobranoc
FantastiqueW tej serii znajdą się creepypasty, legendy, straszne fakty i wszystko co uznam, za interesujące :)