Liliana
Popijałam wino siedząc pomiędzy Olivierem a Lucasem. Ten drugi posyłał wrogie spojrzenie pierwszemu a ten nie ukazując zainteresowania jedynie wywracał oczami.
Simon miał rację gdyż po równo trzydziestu minutach usłyszeliśmy dzwonek do drzwi.
-Już są! - krzyknął uradowany Simon biegnąc do drzwi.
Olivier chwycił moją dłoń i zaczął ją masować bym się nie stresowała.
-Jest dobrze. - wyszeptał a po chwili usłyszałam damskie głosy.
Trójka dziewczyn wparowała do salonu. Brunetka, blondynka i rudowłosa.
Wszyscy wstali więc zrobiłam to samo.
-Ty zapewne jesteś Lily! - krzyknęła blondynka przytulając mnie do siebie. - Ja jestem Sophie tu jest Florence - wskazała na brunetkę a po chwili na rudowłosą. - A to Ava.
-Lily. - mówiłam podchodząc do każdej z nich.
-Conrad nic nie mówiłeś nigdy, że masz siostrę! - skarżyła Ava.
-Japierdole już wam mówiłem, że niedawno ją poznałem. - bronił się.
-Ale tak szczerze to Lily jest podobna do Oliviera. - mówiła Sophie. - Mają ten sam kolor oczu i identyczny kolor włosów. Może mają inne rysy szczęki ale jakbym miała zgadywać to prędzej celowała bym w Oliviera.
-Rysy szczęki ma bardzo podobne do tych Nate. Bo Olivier ma ostre rysy a Nate i Lily mają je dużo delikatniejsze. - porównała Florence.
-Albo do.. - zaczęła Ava jednak nie dokończyła.- Nie no rysy do Nate totalnie!
-Czy wy wiecie do kurwy co znaczy, że jest moją przyrodnią siostrą? - zapytał zirytowany Conrad.
-No tak. - rzekła Sophie. - Ale tak czy siak Lily jest ładniejsza od Oliviera.
-Co? - spytałam patrząc na nią.
-Olivier przy tobie wygląda jak skończony dupek. Poważnie. Cholernie zazdroszczę Ci genów! - odpowiedziała.
Mówi to dziewczyna z idealną talią pięknymi włosami, oczami i pełnymi ustami.
-A ty to? - zaczęła Florence patrząc na mojego chłopaka.
-Lucas. - odparł.
-Czyli? - spytała ciszej Ava stojąc za mną i Olivierem.
-Chłopak Lily. - powiedział Olivier a ja spojrzałam na jego twarz.
Zauważyłam pulsującą żyłkę na jego skroni czyli coś ostro musiało go wkurwić. Czyżby temat Lucasa?
Ava pokiwała głową ze zrozumieniem a następnie zajęła miejsce na kanapie.
-Simon - zaczęła. - jestem na ciebie wkurwiona.
-Niby czemu?! - pytał się zdenerwowany.
-Nie przywitałeś się ze swoją dziewczyną? - mówiła.
Chłopak podszedł do niej i złożył pocałunek na jej ustach.
-Oni są razem? - pytałam zielono okiego zajmując z nim miejsce przy Ava i Simonie.
-Ta. - mruknął. - A Florence jest z Nate'm. Chyba. A może jednak nie? - zamyślił się na chwilę. - A nie nie są razem. Zerwali przed wylotem.
-Rozumiem. - sięgnęłam po swoją lampkę wina i upiłam łyk.
-Lily czego używasz na włosy? - spytała Florence. - Masz je takie piękne.
-Oh.. Nie nic. - zaczęłam zdenerwowana. - Tylko szampon i czasami jak mam czas to jakąś wiśniową maseczkę używam.
CZYTASZ
All it takes is your one whisper
Teen FictionOsiemnastoletnia Lilliana Miler przeprowadza się do swojego ojczyma po rozwodzie rodziców razem z matką ze Stanów do Włoch. Conrad Walker najpierw z dystansem podchodzi do przyrodniej siostry. Jednak nie chce zapoznawać jej ze swoimi znajomymi. Boi...