Rozdział 22

320 16 0
                                    

Liliana

Popijałam wino siedząc pomiędzy Olivierem a Lucasem. Ten drugi posyłał wrogie spojrzenie pierwszemu a ten nie ukazując zainteresowania jedynie wywracał oczami.

Simon miał rację gdyż po równo trzydziestu minutach usłyszeliśmy dzwonek do drzwi.

-Już są! - krzyknął uradowany Simon biegnąc do drzwi.

Olivier chwycił moją dłoń i zaczął ją masować bym się nie stresowała.

-Jest dobrze. - wyszeptał a po chwili usłyszałam damskie głosy.

Trójka dziewczyn wparowała do salonu. Brunetka, blondynka i rudowłosa.

Wszyscy wstali więc zrobiłam to samo.

-Ty zapewne jesteś Lily! - krzyknęła blondynka przytulając mnie do siebie. - Ja jestem Sophie tu jest Florence - wskazała na brunetkę a po chwili na rudowłosą. - A to Ava.

-Lily. - mówiłam podchodząc do każdej z nich.

-Conrad nic nie mówiłeś nigdy, że masz siostrę! - skarżyła Ava.

-Japierdole już wam mówiłem, że niedawno ją poznałem. - bronił się.

-Ale tak szczerze to Lily jest podobna do Oliviera. - mówiła Sophie. - Mają ten sam kolor oczu i identyczny kolor włosów. Może mają inne rysy szczęki ale jakbym miała zgadywać to prędzej celowała bym w Oliviera.

-Rysy szczęki ma bardzo podobne do tych Nate. Bo Olivier ma ostre rysy a Nate i Lily mają je dużo delikatniejsze. - porównała Florence.

-Albo do.. - zaczęła Ava jednak nie dokończyła.- Nie no rysy do Nate totalnie!

-Czy wy wiecie do kurwy co znaczy, że jest moją przyrodnią siostrą? - zapytał zirytowany Conrad.

-No tak. - rzekła Sophie. - Ale tak czy siak Lily jest ładniejsza od Oliviera.

-Co? - spytałam patrząc na nią.

-Olivier przy tobie wygląda jak skończony dupek. Poważnie. Cholernie zazdroszczę Ci genów! - odpowiedziała.

Mówi to dziewczyna z idealną talią pięknymi włosami, oczami i pełnymi ustami.

-A ty to? - zaczęła Florence patrząc na mojego chłopaka.

-Lucas. - odparł.

-Czyli? - spytała ciszej Ava stojąc za mną i Olivierem.

-Chłopak Lily. - powiedział Olivier a ja spojrzałam na jego twarz.

Zauważyłam pulsującą żyłkę na jego skroni czyli coś ostro musiało go wkurwić. Czyżby temat Lucasa?

Ava pokiwała głową ze zrozumieniem a następnie zajęła miejsce na kanapie.

-Simon - zaczęła. - jestem na ciebie wkurwiona.

-Niby czemu?! - pytał się zdenerwowany.

-Nie przywitałeś się ze swoją dziewczyną? - mówiła.

Chłopak podszedł do niej i złożył pocałunek na jej ustach.

-Oni są razem? - pytałam zielono okiego zajmując z nim miejsce przy Ava i Simonie.

-Ta. - mruknął. - A Florence jest z Nate'm. Chyba. A może jednak nie? - zamyślił się na chwilę. - A nie nie są razem. Zerwali przed wylotem.

-Rozumiem. - sięgnęłam po swoją lampkę wina i upiłam łyk.

-Lily czego używasz na włosy? - spytała Florence. - Masz je takie piękne.

-Oh.. Nie nic. - zaczęłam zdenerwowana. - Tylko szampon i czasami jak mam czas to jakąś wiśniową maseczkę używam.

All it takes is your one whisperOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz