55. Aiden umie ujarzmiać dzieci, a Lucas wściekłe matki!

118 22 70
                                    

Usiedli na kanapach ustawionych w rogu pomieszczenia przy jednej z wysokich lamp, żeby nie stać i niepotrzebnie ściągać na siebie uwagę innych gości lub pracowników hotelu. Państwo White oraz Black, czyli Margareth i Oliver, którym po krzykach Jennifer White w końcu udało się właściwie przedstawić Anthony'emu, zajęli miejsca po jednej stronie niskiego stołu z przeszklonym blatem, a para chłopców po drugiej.

Pierwsza rozpoczęła rozmowę Jennifer White, zasypując swojego syna dziesiątkami pytań: jak długo ze sobą chodzą, kiedy zamierzał jej powiedzieć, że ma chłopaka, dlaczego tak późno i po co to przed nią ukrywał, skoro i tak by się o tym prędzej czy później dowiedziała oraz wiele, wiele innych. Anthony odpowiadał jej szczerze, tak szczerze, jak jeszcze nigdy mu się nie zdarzyło, choć oczywiście pomijając fakt, że nie są na etapie tylko całowania, ale trochę dalej i sprawiali sobie przyjemność w kuchni na blacie, w ich łazience pod prysznicem, w jego łóżku... Tak, to zamierzał zachować dla siebie, nawet jakby zabronili mu jeść rodzynki przez rok!

Lucas był niedaleko, kiedy doszło do niekontrolowanego wybuchu "ciotki Jenny", i widział całe zdarzenie, dlatego już kilka minut później pojawił się przy swoim przyjacielu, starając się uspokoić kobietę.

– Ciociu, czy nie powtarzałaś nam setki razy, że nieważne, jaką osobę wybierze Anthony, będziesz go wspierać? – Usiadł w swobodniej pozie na kanapie obok Anta i zarzucił mu ramię na szyję. – Sama widziałaś, że z Aidenem tworzą świetną parę, a że obaj są facetami, bądźmy szczerzy, kto w dzisiejszych czasach dba o takie rzeczy? Kiedyś bogaci, aby uniknąć mezaliansu, nie żenili się z chłopkami lub pokojówkami i na życzenie rodziców schodzili się z osobą z wyższych sfer. Bez uczuć, tylko dla kasy, podtrzymania rodu i żeby mieć z kim się pojawiać na wystawnych balach. Tymczasem oni naprawdę się kochają!

– To nie żaden mezalians, tylko...

– Och, daj zakochanym już spokój. Facet czy baba, w miłości nie ma żadnej reguły. Rozejrzyj się, idź z duchem czasu, teraz co dziesiąta osoba przyznaje się, że podoba jej się ta sama płeć.

Trzeba było przyznać, że Lucas zawsze wiedział, w jaki sposób rozmawiać z mamą swojego kuzyna. Odkąd się pojawił, spuściła z tonu, choć nie mogła podarować synowi wszystkich przewinień, o których powtórzyła mu trzy razy.

Pod koniec "przesłuchania", kiedy kobieta otrzymała już większość interesujących ją informacji i sama powiedziała wszystko, co leży jej na żołądku, zmieniła ton na łagodniejszy. Tak naprawdę była szczęśliwa, że jej syn kogoś sobie znalazł. Na dodatek taką osobę jak Aiden, którego zdążyła trochę poznać, polubić i, co nie omieszkała powiedzieć na głos, z chęcią zaadoptowałaby go, żeby ściągnął z metaforycznego drzewa szaleństw "tego niepoważnego wiewióra", jakim jest jej syn.

– Wnuków też nie będzie – oznajmiła głośno, uświadamiając sobie nieuchronną prawdę. Potarła opuszkami palców bolące od nadmiaru wrażeń skronie i westchnęła. – Na szczęście zawsze mogę wymienić się synami ze Scottem. On ma już jednego wnuka, Maxa. Wystarczy mu. Lucas, co ty na to? Zostaniesz kolejnym "Whitem"?

– Ciocia ma dobre oko. – Mrugnął jej z uśmiechem. – Bo celuję w trzech urwisów, więc zagwarantuję przyszłej babci zajęcie na lata.

– Jeśli każdy będzie taki jak ty lub mój syn, to przedwcześnie osiwieję.

– Jeśli tak się stanie, umówię ciocię do fryzjera. Znam całkiem dobrego.

Kiedy tych dwoje przestało żartować, do rozmowy dołączyła Margareth Black. Najpierw przeprosiła, że nie zdążyli z mężem na inauguracyjny pokaz – ich samolot miał problemy techniczne, a przez to duże opóźnienie. Obiecali zostać jeszcze dzień, więc liczyli na prywatne przedstawienie. Chłopcy chętnie się zgodzili. Anthony podkreślił, że będzie to dla nich zaszczyt, jak pokaz dla VIP-ów, a potem zaczął wychwalać Aidena, że to on był pomysłodawcą wielu akrobacji, więc kobieta musi liczyć się z tym, że będzie głośno, dynamicznie i z porywającą energią. Dodał także, że gdyby złapała bakcyla, to zostanie jej osobistym instruktorem.

Uskrzydlony Duet AAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz