Na samym wstępie chciałabym powiedzieć, co dla mnie znaczy Ultores.
Pisałam tą książkę naprawdę długo, a dokładniej od 2022, a teraz mamy 2024. Czyli dwa lata. To kawał czasu, co nie? Ale przez ten czas wydarzyło się tak wiele, że mogę śmiało stwierdzić, że ta książka jest w pewnien sposób świadectwem mojej zmiany, przemiany.
Zaczęłam ją pisać, kiedy byłam w ciężkiej depresji. Kiedy nie raz myślałam, że to już ostatni dzień. To właśnie smutek i żal napędzały mnie do pisania. Każdego wieczoru, w ciemnym pokoju zasiadałam do pisania, mając nadzieję, że to w jakiś sposób odpędzi moje myśli. I pomagało. Stworzenie tego świata było dla mnie wybawieniem. Nie wiem, jakbym przetrwała bez tego. To znaczyło dla mnie naprawdę wiele, aż nie umiem ująć tego w słowa.
Pisałam to dla siebie, ale już pierwszego dnia, kiedy wpadałam na pomysł, napisałam pierwszy rozdział za namową dwóch osób. Osób, które chciałabym teraz wymienić.
Lena - dziękuję tobie, za wsparcie i zaangażowanie jakie mi pokazałxś. Jak dawałxś mi motywację, pokazywaxś mi, jak bardzo chcesz, abym to kontynuowała. Gdyby nie ty, już dawno bym to usunęła. Dałxś mi tak wiele, że nie potrafię ci się odwdzięczyć. Jesteś dla mnie fanem numer jeden, niezastąpionym fanem, który był od samego zalążka pomysłu, aż do samego końca. Jak ze mną pisałxś o śmiesznych pomysłach, nasze żarty i wiele innych. Wspominam to tak bardzo dobrze, że aż chce mi się płakać.
Kasia - tobie dziękuję, że czekałaś cierpliwe, aż do dziś, aby w końcu to przeczytać. To ty byłaś jedną z tych osób, które zaangażowały mnie do pisania Ultores. Teraz proszę, możesz w końcu to na spokojnie przeczytać. Mam nadzieję, że będziesz czuć, że opłacało się czekać.
Dziękuję też wam, czytelnicy. Za każdą gwiazdkę, za wyświetlenie. To też dawało mi myśl, że ktoś czeka na ciąg dalszy i chce wiedzieć, co się dzieje dalej. Takie rzeczy wiele dla mnie znaczą. Dziękuję wam.
Na samym końcu chciałabym powiedzieć, że ta droga była długa, wyboista i pełna myśli, żeby rzucić to w cholerę. Ale miałam ludzi, którzy chcieli to czytać. To było moje małe światełko. Światełko, które kazało mi się wziąć do roboty.
Naprawdę wam dziękuję. Dziękuję tym, którzy byli od samego początku i tym, którzy dołączyli w trakcie, oraz tym, którzy może dołącza za jakiś czas.
Nastał ten czas, aby w końcu zaznaczyć Ultores jako zakończone.
CZYTASZ
ULTORES [bxb] Zakończone
VampiroRomans syna głowy mafi i wampira, co może pójść nie tak? Drugi syn głowy nowojorskiej mafi; Shedo Declan jest człowiekiem z dość trudnym charakterem. Właśnie przez jego podejście do życia i ludzi, nie ma łatwego życia. Jednak mimo tego, zawsze idzi...