Rozdział 3

46 2 1
                                    

Shen Yu nie dbał o to, jak duży psychologiczny cień pozostawił na Królu Yue. Wrócił do swojego pokoju w dobrym nastroju i zachował dobry nastrój nawet wtedy, gdy po drodze spotkał Shen QingRan.
Po przekazaniu sprawy Madame Ru Markizowi Zhenbei, Shen Yu nie siedział bezczynnie. Kazał komuś potajemnie przekazać dużą ilość dowodów markizowi Zhenbei.
Shen Yu wiedział, że markiz Zhenbei ochroni Madame Ru. Ciężko byłoby poradzić sobie z nią w pojedynkę, ale to nie miało znaczenia. Miał na myśli inny cel.
Shen Yu dobrze jadł i pił, a po kilku dniach jego karnacja była znacznie lepsza niż wtedy, gdy się obudził. Markiz Zhenbei zabrał grupę ludzi, którzy służyli na dziedzińcu Shen Yu i wkrótce wysłał kolejną partię, a następnie stały strumień najwyższej jakości ubrań i przydatnych rzeczy. Niezależnie od tego, co zostało wysłane, Shen Yu zaakceptował to wszystko.
Nowi słudzy musieli otrzymać rozkazy od markiza Zhenbei, by służyć Shen Yu całym sercem. Biorąc pod uwagę sytuację, był traktowany zgodnie z prawem przez prawowitego syna rezydencji markiza.

W miarę zbliżania się dnia, w którym miał wejść do pałacu, pałac wysłał swoich ludzi, aby mu służyli, a oni stopniowo przejęli kontrolę nad całym Shen Yu. Ci ludzie pracowali w milczeniu i nigdy nie mówili Shen Yu, co ma robić. Shen Yu był szczęśliwy, że usunął ludzi markiza Zhenbei, więc zgodził się, aby służba pałacowa pozostała na dziedzińcu.
Trzeba powiedzieć, że ci ludzie byli znacznie łatwiejsi w obsłudze niż podwładni rezydencji markiza. Shen Yu lubił patrzeć, jak ludzie markiza upadają w klęsce.
W tym okresie król Yue nie poddał się. Po cichu wysłał Shen Yu kilka listów. Shen Yu nawet na nich nie spojrzał. Wrzucił je prosto do pieca.
W jasnym świetle ognia niewidzialne kajdany spłonęły. Jego ciemne oczy były zabarwione ciepłym pomarańczowym światłem.
-Młody Mistrzu. . . 

 Służący, który popchnął drzwi, zobaczył przystojną postać siedzącą przy piecu i z głębi serca poczuł chłód.
Shen Yu zmarszczył brwi. 

-Co?

-Lord markiz prosi cię, abyś udał się do głównej sali. 

 Chłopiec pochylił głowę i nie odważył się spojrzeć bezpośrednio na siedzącego młodzieńca.
Młody sługa został wybrany przez markiza Zhenbei i wysłany do Shen Yu. Markiz Zhenbei polecił mu dbać o młodego mistrza i niczego nie zaniedbywać podczas służby. Kiedy przybył, odkrył, że najstarszy młody mistrz, który był zazwyczaj pomijany w posiadłości, wcale nie był taki, jak sobie wyobrażał.
Shen Yu klaskał w dłonie i wstał. 

-Chodźmy.

Nie było zbyt wielu ludzi w głównym holu. Po tym, jak Shen Yu wszedł, markiz Zhenbei machnął ręką, aby zwolnić niektórych służących, pozostawiając tylko tych, którym ufał.
Shen Yu podniósł oczy i jednym spojrzeniem zobaczył, że Madame Ru ma brzydką twarz. Stała poniżej markiza Zhenbei ze swoim synem, Shen QingRanem, którego wyraz twarzy był niepewny.
-Ojciec poprosił mnie, żebym przyszedł. Czy to oznacza, że wynik już jest? Shen Yu powiedział powoli pod trzema parami oczu.

-W pewnym sensie. 

 Markiz Zhenbei skinął głową. Dowiedział się prawdy na długo przed dzisiejszym dniem, ale przeciągał sprawę, decydując, co zrobić. Madame Ru była jego ukochaną konkubiną, a Shen QingRan był synem, na którego pokładał wielkie nadzieje. Nie chciał zostawić plamy na żadnym z nich.

-Przyprowadziłem cię tutaj, bo chcę, żeby Madame Ru przeprosiła cię odpowiednio. Jakiego odszkodowania chcesz. . . ?

Shen Yu podniósł brwi.-Ojciec chce, żebym zamienił coś tak wielkiego w coś małego?

-Madame Ru nie zrobiła tego celowo. Markiz Zhenbei westchnął.

-Była pod wpływem kogoś innego. Osoba, która za tym stoi, zostanie wam przekazana. Skoro nigdy wcześniej nie popełniła takiego błędu, zapomnijmy o tym. Wkrótce wejdziesz do haremu, a to nie jest dobry moment, aby szerzyć negatywne historie w pałacu.

The Sickly Beauty Substitute Called It QuitsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz