och życie !

2 0 0
                                    

14 dni...

Tylko tyle zostało. Poniedziałek mieliśmy wolny ze względu na święto państwowe. Sprzątając zauważyłam jak wiele rzeczy ma tu Levi... To mieszkanie nie wygląda już na dom samotnej panny... Tylko jak typowy dom pary. W szafie nawet mieli swoje półki. Liam przywiózł część rzeczy żeby nie tracić czasu na dojazdy do mieszkania Leviego , nie żeby mi to przeszkadzało... Uwielbiałam zakładać jego koszulki jak byłam sama w domu. Tak jak teraz. Levi pojechał do rodziców zawieść podpisane dokumenty przez Liama.

Telefon rozdzwonił się gdy układałam ostatnie rzeczy do szafy .

- Heloooo piękna ! - wydarł się Jacob do telefonu

- hejka

- jak tam po powrocie z wakacji ? Narobiłaś nam takiej ochoty tymi zdjęciami że za 2 tygodnie też lecimy !!!! Wiesz chcemy skorzystać póki Hugo nie wróci do pracy.

- super !!! Gdzie lecicie ?

- Na Gran Canaria !!!!

- o wow ! Mam nadzieję że też będziesz wysyłał fotki !

- przygotuj się na prawdziwy zdjęciowy spam !!!!

- pewnie ! Słuchaj Piątek aktualny ?

- właśnie w tej sprawie dzwonię !

- nie mówi że chcesz to odwołać Jake !!!!

- no co ty ! Muszę w końcu poznać tego Twojego Leviego. Tylko spóźnimy się chwilkę .

- to już teraz wiesz że się spóźnicie ?

- Idziemy oglądać mieszkanie... Właśnie dostałem telefon od agenta nieruchomości. ... Wiesz po tym szkoleniu w Berlinie mój szef dał mi dobra premie iii miałem dopiero Ci powiedzieć w Piątek ale dostałem ten awans !!!!

- kurwa ! Jake !!!! To wspaniała wiadomość !

- Wiem !!!! Też się cieszę ! W końcu się będę mógł wprowadzić !

- chcesz kupić czy wynająć ?

- Kupić !!! Ale zanim coś powiesz Pani księgową.. to idę za Twoją radą i to JA kupuję... Nie robię żadnych współzakupów z Hugo.  Widziałam po Twojej sytuacji jak niezależność jest ważna ! Hugo się dąsał na początku że nie myślę o nim poważnie . Ale zrozumiał . Więc mamy obejrzeć 3 mieszkania dlatego możemy się spóźnić !

- Jake ! Jestem normalnie pod wrażeniem ! Tego się trzymaj braciszku ! My będziemy na miejscu żeby zarezerwować nasz stolik . Dołączycie jak tylko skończycie . I nie podejmuje pochopnych decyzji !!! Zrób nagrania z każdego i mi pokażesz !

- muszę kończyć , idziemy na obiad z Hugo.

- buziaki i do zobaczenia !!!

Buzia mi się sama uśmiechała , wszytko się powoli układa...

12 dni...

Głowa bolała mnie od rana , cichutko weszłam do biura... Zobaczyłam zapłakana Martę. 

- Marta ? Co się dzieje ? - podbiegłam do zapłakanej dziewczyny.

- Dani przepraszam... Ja tylko

- chodź do mojego biura .

Objełam  dziewczynę ramionami  i zaprowadziłam na sofę .

-A teraz mów !!!

- Weekend spędziłam z Samem.. a on się teraz nie odzywa... I nawet ma wyłączony telefon i nawet do pracy nie pszyszedl...

Nieparzysta TrójkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz