Liam kręcił się cała noc a przy tym i ja... Nie chciałam mu mówić bo byłby na siebie zły że przez niego nie spałam dobrze.
- skarbie... - Levi przytulił mnie mocno wciskając dłoń między moje uda całkowicie przez sen !
- ohh - jekłam gdy zachaczył o moją łechtaczkę
Liam od razu usiadł sprawdzić co się dzieje i zaczął się śmiać ..
- czyba wszystkim nam tego brakuje , przez ten gips..
Tak... Od ostatniego razu pod prysznicem nie dotknęli mnie ani razu ... Bo noga mnie bolała za bardzo... Nie żebym narzekała.. ale cały dzień nie chodziłam o kulach i się domyślili.
- potrzebuje tego.. - wyszeptałam..
Liam wyciągnął rękę śpiącego Leviego z między moich ud i zastąpił swoją... Mocno pocierając guziczek...
- oh tak...
- tak ? - wyszeptał całując mnie ..
- mocniej .. - wiedziałam że długo nie wytrzymam
Soki zaczęły oblewać palce Liama.. i czułam jego erekcję
- wejdź we mnie.. proszę.. - błagałam
Odsunął zdrowa nogę i delikatnie wbił się we mnie
- ooo tak- oboje byliśmy w ekstazie doznań..
Nagle usta Leviego złapały mój sterczący sutek przez koszule.. były teraz mega wrażliwe... doszłam mocno zaciskając się na kutasie Liana.
Levi łapał moje jęki swoimi ustami próbując je wyciszyć.
Uniosłam zdrową nogę aby Liam mógł wejść głębiej a ręka odnalazłam kutasa Leviego mocno go pocierając...
- aaaa - jęczał Liam dochodząc..
- teraz ja.. - wyszeptał Levi
Zamienili się miejscami.. Liam podłożył mi poduszkę pod biodra aby być nieco wyżej... Teraz Levi penetrował moją dziurkę a Liam całował mnie , palcami pocierając guziczek...
- dasz radę... Jeszcze raz dojdź kochanie.. - wyszeptał do ucha..
A ja doszłam drugi raz razem z Levim..
Niesamowita ulga rozeszła się po moim ciele.. i rozpłakałam się
- nie możecie mnie tak trzymać z daleka od orgazmów... - wyszeptałam
- już dobrze... Nie będziemy... - obiecał Liam...
- potrzebuje was jak powietrza... - chlipałam cicho...
- już dobrze.. nie płacz... Skarbie .. obiecujemy codziennie jeden orgazm.. - zaśmiał się Levi.
Hormony mi buzują... A To nawet nie połowa ciąży...
- Muszę siku... - zaśmiałam się przez płacz..
Levi zerwał się włożył spodenki i zabrał mnie do toalety.
- Czy wszystko w porządku ? - zapytała zmartwiona mama Lucy patrząc na moją czerwona po orgaźmie i lekko zapłakaną twarz..
- To hormony... Rozpłakała się bo spaliśmy a musiała do łazienki... - śmiał się Levi..
- Może powinniście zrobić dyżury nocne ! - zasugerowała mama
- zrobią.. ! - już moja w tym głowa teraz to ja się śmiałam . Tym bardziej że na pewno obie myslałysmy o czym innym.
CZYTASZ
Nieparzysta Trójka
RomanceDani to ja... A właściwie to Daniela. Mam 25 lat , z wykształcenia jestem księgową, jestem ustabilizowana finansowo oraz mieszkaniowo. -O mój Boże Dani ! Skasuj to natychmiast ! To brzmi jak list motywacyjny do pracy albo słaba oferta matrymonialna...