Ostatnia noc !

3 0 0
                                    


Kiedy wstałam Liam już był w pracy... Mimo że jest sobota musi nadrobić kilka rzeczy . Levi szykował śniadanie i miał jechać na budowę sprawdzić czy łóżko w sypialni jest gotowe i jak postępy z szafą na przedpokoju która jednak powinna być gotowa do jutra . Dlatego zdecydowaliśmy się dziś ostatnia moja noc w tym mieszkaniu. A nasza wspólna właśnie minęła...  Było cudownie jak zawsze... Oboje jadą do rodziców na noc... A mój umysł zaczął krążyć.. czy coś się między nimi wydarzy...

- o czym tak myślisz że nawet nie jesz.. ? - zapytał Levi słodko się uśmiechając...

- zastanawiam się .. - zaczęłam niepewnie

Obiecaliśmy sobie szczerość... Wiemy że to podstawa udanego związku... Nie chciałam udawać że wszytko jest ok..

- nad czym skarbie , powiedz mi ,  kucnoł przy mnie i trzymał za ręce.  

- przepraszam , to głupie .. - kręciłam głowa że chyba nie poruszę tego tematu...

- martwisz się... Że Cie zostawiamy na noc ? - wyczytał jak w otwartej książce. 

- nie do końca ,  zastanawiam się.. czy .. wy nie tęsknicie za byciem tylko we dwoje.. 

Zabrał mnie na ręce i ruszył do sofy . Położył mnie delikatnie tak aby moja głowa leżała mu na kolanach mając doskonały widok na jego twarz..

- skarbie.. szczerość prawda ?

Poczułam ogarniającą mnie niepewność i strach przed tym co powie. Ale kiwałam glową przytakując.

- nie okłamaliśmy Cie za pierwszym razem kiedy poruszyłaś ten temat. Ale powtórzę to jeszcze raz ..mimo że jesteśmy z Tobą .. kochamy Cię , uwielbiamy każdy centymetr twojego ciała, pragniemy  cię bardziej niż siebie samych , ale nadal czujemy do siebie pociąg seksualny.. nic na to nie poradzimy ... Jesteśmy szalenie wdzięczni że akceptujesz to kim jesteśmy, akceptujesz naszą  bliskość, że możemy się całować i dotykać przy Tobie . To dla nas dużo znaczy.

-Czy nie masz czasem ochoty po prostu zabrać Liama i być z nim tylko we dwoje jak to robiliście zanim się pojawiłam ?

- nie chce Cię okłamywać, przeszło mi to raz czy dwa przez myśl.. rozmawiałem o tym z Liamem. Nie w sensie jak się umówić tylko we dwoje , tylko czy on też ma takie odczucia... Ale oboje uważamy że źle by nam z tym było.

- ale przecież spotykaliście się z kobietami na osobności ?

- tak skarbie , ale wiedzieliśmy o tym , a te kobiety to były pojedyncze przygody. Nic do nich nie czuliśmy . Chodziło tylko o wyrzucenie z siebie seksualnej flustracji. Z Tobą jest inaczej ..  kochamy Cię.

- A gdybym... Dała wam zgodę ...

- oh.. nie wiem... - był zaskoczony

Zapadła Cisza..

- a chcesz to zrobić bo boisz się że i tak to zrobimy bez Twojej zgody ? Czy dlatego że uważasz że nigdy do końca się nie przekonasz do pełnej bliskości między mną a Levim ? - zapytał po dłuższej chwili.

- nie wiem... Tyle się działo że nie myślałam o tym... Nie przeszkadza mi kiedy się całujecie czy dotykajcie .  To drugie nawet powoduje moje podniecenie...  Nie wiem czy to normalne - roześmiałam się ...

- mogę Ci przysiąc na życie naszych dzieci że do niczego między nami dziś nie dojdzie skarbie . Chcemy żebyś się kiedyś nad tym zastanowiła ale na razie sobie świetnie radzimy z tym co mamy teraz .  To nie jest tak jak z Tobą..  że widzę Cię i od razu mam na Ciebie zrobić z Tobą wszytko, z mężczyzną to są całkowicie inne doznania ...  . Przynajmniej z Liamem, wiesz że był moim jedynym męskim partnerem.

Nieparzysta TrójkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz