Rozdział 25

5K 270 123
                                    

Ważne!!!

Słuchajcie zaszło jakieś nieporozumienie i muszę je wyjaśnić. Widzę że jest bardzo dużo komentarzy odnośnie  tego że Nessa waży 38kg.

NIE, NIE WAŻY TYLE.

Po pierwsze z jej wiekiem i wzrostem to było by nawet niemożliwe.

A po drugie. Co prawda, było że ważyła 38 kg ale to było jej WSPOMNIENIE i wtedy była też MŁODSZA.

Dlatego proszę o niepisanie więcej rzeczy typu jak bardzo mało waży itp.

Następny rozdział NAJPÓŹNIEJ czwartek.

Mam nadzieję że wyjaśniłam wszelkie nieporozumienia a teraz zapraszam do czytania <33



Nessa

Wracam właśnie ze szkoły. Miałam odwołaną ostatnią lekcje. Bo nauczycielka jest chora, więc wracam godzinę wcześniej.

I z tego powodu bardzo się cieszę, ponieważ JEGO nie będzie w domu.

A przynajmniej tak wtedy myślałam.

Jestem już na dużej posesji i kieruje się w stronę drzwi, które mimo mojego zdziwienia otwarte. Może mama zapomniała zamknąć jak wychodziła do pracy?

Pewnie tak.

Wchodzę do środka, ściągając buty i kurtkę, bo na dworze jest dość chłodno. Kiedy chciałam już wchodzić po schodach ktoś złapał mnie za nadgarstek. Nie zdążyłam nawet zareagować kiedy TA osoba odwróciła mnie w swoją stronę i popchnęła na ścianę, przygniatając swoim dużym i obrzydliwym ciałem.

love is treacherousOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz