Me: Mike
Mikey: hmm?
Me: przeszkadza Ci to, że shipuję Muke?
Mikey: pytasz się, czy przeszkadza mi, że moja przyjaciółka shipuje mnie z moim przyjacielem?
Me: tak
Mikey: odpowiedź brzmi tak i nie
Mikey: jednocześnie to słodkie i głupie
Mikey: i właściwie nie wiem co o tym myśleć
Mikey: bo jeśli czytasz o nas fanfiction
Mikey: i masz 253869462 moich zdjęć z Hemmo
Mikey: to jest chore
Mikey: ale jeśli uważasz jedynie, że słodko razem wyglądamy, to cool
Me: mhm
Me: czyli oglądanie filmików o was na yt, jest ok?
Me: nie to, że coś, ale na niektórych tak jakby się całujecie
Me: to takie słodkie <3
Mikey: ...
Me: kropki nienawiści
Me: uuu
Mikey: Nad, nie nienawidzę Cię
Mikey: jedynie uważam, że potrzebujesz świrologa
Me: kto powiedział, że do niego nie chodzę?
Mikey: a chodzisz?
Me: tak
Me: muszę
Me: podobno jestem nadpobudliwa
Me: i nie panuję nad sobą
***
Me: Mike
Me: nie odpisujesz od dziesięciu minut
Me: czemu?
Mikey: głupio się czuję
Mikey: żartowałem z tego
Mikey: z czego nie powinienem
Mikey: przepraszam
Me: nie masz za co przepraszać :)
Me: nie wiedziałeś
Mikey: teraz wiem i czuję się głupio
Mikey: jestem idiotą
Me: nie jesteś idiotą
Me: jesteś kotkiem :)
CZYTASZ
I wanna pizza | M. C.
FanfictionMikey: czyli przyjmujesz zakład? Me: wygraną mam w kieszeni Mikey: nie bądź taka pewna Mikey: jeśli wygram, pójdziemy na randkę Mikey: jeśli Ty wygrasz, dam Ci spokój Me: dobra, masz miesiąc Mikey: miesiąc? Mikey: wystarczy mi tydzień *fragment roz...