Mikey: hey x
Me: witam :)
Mikey: o śniadanie pytam
Me: Mikey
Me: jest południe
Mikey: dla mnie dopiero ranek
Me: zazdroszczę :(
Me: albo nie
Me: kto rano wstaje
Mikey: Bóg mu nic nie nadaje
Me: ha ha
Mikey: nudno mi, Nad :(((
Me: mi też :(
Mikey: i co teraz?
Me: pójdę się uczyć
Mikey:hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
Me: ...
Mikey: nauka jest nudna
Mikey: zostaw szkołę
Mikey: załóż kapelę
Me: łatwo mówić
Me: trudniej zrobić
Mikey: nieprawda
Me: po pierwsze, nie umiem grać na żadnym istrumencie
Me: po drugie, nie śpiewam nawet pod prysznicem, świadoma mego głosu
Me: nie nadaję się do tego
:")Mikey: och
Mikey: to zostań ninja
Mikey: ewentualnie ucieknij do Narnii
Me: twoje rady mnie powalają
Mikey: a mnie Ty :*
Me: ooo
Me: o o
Me: o
Me: ou
Mikey: coś nie tak?
Me: mamo, wołałaś mnie?
Me: mama mnie woła
Me: muszę lecieć
Mikey: pa, Nad x
Me: papa
CZYTASZ
I wanna pizza | M. C.
FanfictionMikey: czyli przyjmujesz zakład? Me: wygraną mam w kieszeni Mikey: nie bądź taka pewna Mikey: jeśli wygram, pójdziemy na randkę Mikey: jeśli Ty wygrasz, dam Ci spokój Me: dobra, masz miesiąc Mikey: miesiąc? Mikey: wystarczy mi tydzień *fragment roz...