13

1.4K 207 6
                                    

Me: Mikey

Me: zrobiłam coś głupiego

Me: nie wiem, jak mam to odkręcić

Me: nawet nie wiem, czy chcę to odkręcić

Me: ale zraniłam wiele osób

Me: myślałam, że postępuję dobrze

Me: ale to było głupie

Me: czuję się strasznie

Me: te urodziny miały być cudowne

Me: a są do bani

Me: obiecałam sobie, że tym razem nie będę płakać

Me: nie udało się

Me: nawet nie umiem dotrzymać obietnicy dla samej siebie

Mikey: nie jestem psychologiem, kochanie

Mikey: i nie wiem, co zrobiłaś

Mikey: nie będę pytać

Mikey: Ale zastanów się dobrze nad tym, czego chcesz

Mikey: nie napiszę "nie płacz", bo płacz nie jest zły

Mikey: wylej z siebie całe cierpienie

Mikey: a jeżeli będziesz chciała, mogę zadzwonić

Mikey: jestem tu dla Ciebie

Me: dziękuję, Mikey

Mikey: nie masz za co

Mikey: przyjaciele są po to, żeby siebie wspierać i pomagać sobie na wzajem

Mikey: a teraz, Nad, wytłumacz mi, dlaczego nie powiedziałaś, że masz urodziny?!

Me: bo to nie jest ważne?

Mikey: to jest ważne

Mikey: nie kupiłem Ci prezentu

Mikey: nawet nie napisałem dzisiaj do Ciebie

Mikey: nawet...

Me: Mikey...

Mikey: powinienem być przy Tobie

Mikey: w dupie mam, że nie chcesz mi się pokazać

Mikey: ja chcę być teraz przy Tobie i koniec kropka

Me: Mikeeey :(

Mikey: Naaad :(

I wanna pizza | M. C. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz