42

1.3K 171 19
                                    

Me: Mikeeeey

Mikey: Naaaadia

Me: mama oddała mi książki

Mikey: napisałaś tylko po to, żeby mi to powiedzieć?

Me: tak

Me: musiałam się tym pochwalić

Mikey: Ty jesteś troszkę chora, wiesz?

Me: ja wiem, ale skąd Ty wiesz?

Me: ostatnio mam trochę katar, ale Ci nic nie mówiłam :o

Mikey: ja wiem wszystko, kochanie :)

Me: ta?

Me: to ile fanek czeka aż Luke da im follow?

Mikey: kogo to obchodzi?

Me: fanki?

Mikey: racja

Me: więc znasz odpowiedź, czy nie?

Mikey: ok, nie wiem wszystkiego

Mikey: ale jestem pewien, że Ci się podobam

Me: podoba mi sie Dylan O'Brien, tęcza i jednorożce

Me: krajobraz górski i azjaci

Me: podoba mi się twój uśmiech

Me: czek

Me: nie napisałam tego

Me: to było odruchowo

Me: nieświadomie

Me: jest późno i nie funkcjonuję tak, jak powinnam

Me: zapomnij o tym, ok?

Mikey: ok

Me: serio?

Mikey: oczywiście, że nie

Mikey: to już na zawsze zapisało się w mojej pamięci

Mikey: nie mam w głowie przycisku delete

Mikey: nie mogę tego wykasować, wiesz?

Me: ugh

Mikey: mi się podoba sposób, w jaki za każdym razem próbujesz ukryć, że się rumienisz :)

Me: przestań

Mikey: i to jak błyszczą Ci się oczy, gdy się uśmiechasz

Me: proszę Cię, skończ

Mikey: i twój śmiech

Mikey: słysząc go, czuję, jakby cały świat był szczęśliwy

Me: idź sobie

Mikey: zawstydzam Cię?

Patrz, bo się przyznam, Mike.

Me: nie, po prostu nie lubię słuchać o rzeczach, które ktoś lubi we mnie, gdy ja nie lubię praktycznie nic:)

Mikey: to tak się da?

Mikey: da się nie kochać tego, jaką jesteś osobą?

Mikey: wybacz, ale trudno mi w to uwierzyć

Me: Michael, przestań, ok?

Me: naprawdę, skończ

Mikey: gorszy dzień?

Me: można tak powiedzieć

Me: nawet książki nie pomagają

Me: katastrofa, tak jakby

Nie otrzymuję kolejnej wiadomości. Minutę później Mike do mnie dzwoni. Szybko wycieram łzy i staram się uspokoić oddech. Dopiero wtedy odbieram.

- Halo?

- Nad? Wszystko okay?

- Nie do końca, ale nie jest źle. Daję radę.

- Na pewno?

- Jasne.

- To co? Może chcesz, żebym Ci coś zaśpiewał?

- Skoro nalegasz - odpowiadam ze śmiechem.

Everybody’s got their demons
Even wide awake or dreaming
I’m the one who ends up leaving
Make it okay

See a war I wanna fight it
See a match I wanna strike it
Every fire I’ve ignited
Faded to grey

But now that I’m broken
Now that you know it
Caught up in a moment
Can you see inside?

'Cause I’ve got a jet black heart
And there’s a hurricane underneath it
Trying to keep us apart
I write with a poison pen
But these chemicals moving between us
Are the reason to start again

Now I’m holding on for dear life
There’s no way that we could rewind
Maybe there’s nothing after midnight
That could make you stay

But now that I’m broken
And now that you know it
Caught up in a moment
Can you see inside?

'Cause I’ve got a jet black heart
And there’s a hurricane underneath it
Trying to keep us apart
I write with a poison pen
But these chemicals moving between us
Are the reason to start again

The blood in my veins
Is made up of mistakes
Let’s forget who we are
And dive into the dark
As we burst into color
Returning to life

'Cause I’ve got a jet black heart
And there’s a hurricane underneath it
Trying to keep us apart
I write with a poison pen
But these chemicals moving between us
Are the reason to start again

The blood in my veins
Is made up of mistakes
(To start again)
Let's forget who we are
And dive into the dark

Zaczynam płakać, jak jakaś idiotka. Chyba pierwszy raz wyruszyłam się tak bardzo. Głos Michaela plus ten tekst to chyba dla mnie za dużo. Nim chłopak zdąży usłyszeć moje łkanie, rozłączam się i rzucam telefonem przez pokój. Ten się rozbija, przez co zaczynam płakać jeszcze bardziej. Ale czego się spodziewałam, rzucając nim? To się nazywa głupota.

I wanna pizza | M. C. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz