Me: hey x
Mikey: hi x
Me: spadłam dzisiaj ze schodów
Mikey: o nie
Mikey: tylko nie przekładaj spotkania
Mikey: jeżeli boli Cię dupa, pomasuję, ale spotkaj się ze mną
Me: spokojnie, Mike hahaha
Me: nie musisz nic robić
Me: spotkam się z Tobą
Mikey: pomasować nadal mogę ^^
Me: zboooczuch
Mikey: a ja Michael
Mikey: miło mi <3
Me: co dzisiaj robiłeś?
Mikey: cały dzień próby
Mikey: Calum dla nas tańczył
Mikey: Ashton biegał na golasa
Mikey: a Luke nawdychał się helu z balonów
Mikey: dzień jak codzień
Me: zamień się
Me: ja musiałam się uczyć do fizyki
Mikey: to straszne
Me: a żebyś wiedział!
Me: hahahaha
Mikey: to gdzie chcesz się spotkać?
Me: Ty miałeś wybrać miejsce
Mikey: ale Ty wiesz, gdzie mieszkam
Mikey: a ja nie wiem, gdzie Ty
Me: racja
Me: to może na Sydney Harbour Bridge?
Mikey: będzie okay
Mikey: muszę lecieć
Mikey: przyjaciele wzywają
Mikey: śpij dobrze, Nad :*
Me: Ty też :*

CZYTASZ
I wanna pizza | M. C.
FanfictionMikey: czyli przyjmujesz zakład? Me: wygraną mam w kieszeni Mikey: nie bądź taka pewna Mikey: jeśli wygram, pójdziemy na randkę Mikey: jeśli Ty wygrasz, dam Ci spokój Me: dobra, masz miesiąc Mikey: miesiąc? Mikey: wystarczy mi tydzień *fragment roz...