A więc tak wg głosowania wychodzi tak:
Golden: 4
Shadow: 3Czyli teoretycznie Golden wygrywa.
Ale w mojej głowie się pojawiły rozmaite teorie spiskowe xD i którąś musicie wybrać.
(PS. podziękujcie osobniczce o nazwie TaNiezwykla za punkt 3 xD)a) Gdyby Golden był z Timem Shadow w postaci Bloodena napastowałby bądź molestował Tima
b) Gdyby Tim był z Shadowem Golden przeszedłby na ciemną stronę mocy do Vincenta.
Taki spisek czy coś w tym stylu ^^ Chociaż ta wersja jakoś z tym spiskiem najmniej mi pasuje, bo jednak no Golden to też ofiara mordu.
c) Trójkąt.
Pytanie jaki? Oficjalny czy nie?1) oficjalny:
Żaden z tej dwójki (Shadowa i Goldena) nie byłby zachwycony. Raczej wiadome, że każdy chciałby być z Timem jako ten jeden jedyny. W końcu ta rywalizacja, którą widać we wcześniejszych rozdziałach mówi sama za się
Chyba, że wolicie żeby im obydwóm tak zależało, że na każdą opcję by się zgodzili --> tzn wiecie bezgraniczna miłość czy coś w tym stylu2) nieoficjalny
Gdyby się którykolwiek dowiedział o tym to obydwoje by go znienawidzili jeszcze czy coś. W końcu takie kłamstwo?
d) Propozycja zostańmy przyjaciółmi.
Trochę taka niewykonalna.
Bo skoro nooo czują coś do niego to głupio by im było gadać z nim jak gdyby nigdy nic się nie stało.
I w zasadzie dalej sprawa była by nie rozwiązana. Dalej by go unikali, bo by się wstydzili właśnie rozmawiać z nim jak wcześniej zanim obydwoje ujawnili swoje uczucia.
To tyle. Ekhem dla mnie te dwa ostatnie punkty w sensie nieoficjalny trójkąt i propozycja bycia przyjaciółmi jakoś tak odpada.
Ale to już zależy od was jaką przygodę wolicie w wykonaniu tej trójki ;)
~MangleTheGirlFox
CZYTASZ
Just Save Them /FNAF
FanfictionTim Waterson- nastolatek z depresją i bliznami na rękach. ON- psychopata, który nigdy się nie zawahał. Wieczni wrogowie- wieczna walka.