Rozdział 25

30 5 0
                                        

Kiedy wyszłam z budynku szpitalnego zobaczyłam Maksa opierającego się o czerwone z czarnymi, bocznymi wgłębieniami, czarnym zderzakiem i czarnym dachem oraz czarnym spojlerem ferrari.

-Max czy ciebie pojebało?-zapytałam wkurzona.

-Co?

-Jajco. Złaź z tego auta bo je zarysujesz idioto!

-Okey. Okey. Nie wiedziałem, że jesteś taka do aut.

-Max spierdalaj od tego auta! -wrzasnął Filip. -Mówiłem ci, że masz uważać. Mia ma uraz do takich samochodów tak jak Nina.
-Filip to twoje? -zapytałam.

-Tak. Kiedyś może nauczę cię prowadzić. A teraz pakuj się na miejsce pasażera.

-Kocham cię braciszku. -stanęłam na palcach i cmoknęłam go w policzek. Grzecznie wsiadłam do ferrari, a Filip zasiadł za kierownicą.

-Zapnij pasy. -powiedział.

-Ok. A mogę mieć prośbę?

-Boję się zapytać jaką ale mów.

-Możemy jechać jakby nie było przepisów i nikogo oprócz nas? Dociśnij gazu. Proszę.

-Mia ty wariatko. Zrobię co w mojej mocy, aby cię zadowolić. -powiedział ze śmiechem.

-To dawaj! -krzyknęłam i się roześmiałam.

Jechaliśmy z dużą prędkością. Byłam wciągnięta w fotel. Staraliśmy na poboczu. Filip wyjął czarną opaskę.

-Przepraszam, ale muszę zawiązać ci oczy. Nie możesz jeszcze znać miejsca, w którym są te dziewczyny.

-Ok. Daj.

-Nie. Obróć się trochę.

Obroniłam się w jego stronę. Nie było to łatwe. Filip delikatnie zawiązał mi opaskę na oczach.

-Już.

I ruszyliśmy w dalszą drogę. Po krótkiej chwili otworzył mi drzwi, pomógł wysiąść i zaprowadził do środka budynku. Zaprowadził mnie do jakiegoś pokoju i zdjął opaskę.

-To będzie twój pokój.

-A dziewczyny?

-Każda ma swój pokój. Mają szkolenia, aby wiedzieć ja opanować się i nie pokazać swoich mocy. Czy koloru oczu. -wręczył mi pudełko -To twoje soczewki. Wiesz jak je założyć?

-Nie. Nigdy nie nosiłam żadnych soczewek i nie chciałabym tego zmieniać.

-Na razie nie musisz.

-Ok. A teraz mi powiedz jakie mają moce i kolor oczu.

-Nie każdy z takich osób ma i to i to. Amelia ma różowe oczy i moc telekinezy, Kornelia czarne i lata, Karolina fioletowe i czytanie w myślach, Natalia szare, Paula niewidzialność, Sinju szare i teleportacje, Wiki żółte, Gabi siła, a Nina chyba nic. Nina jest wyjątkowa, ale jeszcze nie wiemy o niej nic.

-Dobra teraz ty. Jakie masz moce?

-Czerwone oczy, ale to już wiesz. Telekineza, latanie, teleportacja i na razie tyle. To, że mam ten a nie inny kolor oczu sygnalizuje więcej niż jedną moc. U ciebie też tak będzie. Nie wiem tylko jakie. Na pewno coś z ogniem.

-Oj tak!

-Idź już spać. Jutro trening ze mną. Nie będzie łatwo.

Filip wyszedł z mojego pokoju, a ja przebrałam się w piżamę i poszłam spać.

Colourful eyesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz