Obudziłam się w łóżku szpitalnym. Wokół mnie stało wiele osób.
-Co się stało? -wychrypiałam.
W ciągu sekundy wszyscy spojrzeli na mnie.
-Straciłaś oddech. -powiedział smutno Filip. Spojrzałam w jego kierunku. Na jego kolanach siedziała Amelia. -Mia przywiozłem cię tu jak odzyskałaś oddech.
-A kto mnie reanimował?
-Ja-powiedziała Wiktoria.
-Dziękuję. -spojrzałam Karolinie w oczy. Miała zmienione. -Karolina masz zmienione oczy.
-Wiem. -powiedziała smutno i podeszła do mnie -Możesz coś nam wytłumaczyć?
-Ale co? -zapytałam zdziwiona.
-To-Kornelia pokazała mi mały woreczek z białym proszkiem. -Od kiedy bierzesz?
-Ale co to jest?
-Nie udawaj głupiej. -powiedziała wściekła Gabriela.
-Widzę to pierwszy raz na oczy. Mówię poważnie.
-To czemu w twojej krwi wykryto, że brałaś to gówno? -zapytała Natalia.
-A mogę wiedzieć co to jest?!-Spokojnie. Mia. To amfetamina. -powiedziała spokojnie Nina.
-Od kiedy bierzesz? -to już była Paula.-Chola chola. 1. Nie biorę. 2. Widzę to po raz pierwszy na oczy. 3. Nawet nie wiem gdzie to znalazłyście. 4. Jakieś sfałszowane te wyniki.
-Chcesz powtórzyć badania? -zapytał Filip.
-Tak. I te DNA w końcu musimy zrobić.
-Już mam wyniki DNA. Masz. -podał mi plik kartek. Byliśmy na prawdę rodzeństwem. -Pójdę po lekarza.
Po kilku minutach ciszy wrócił z pielęgniarką. Kazała mi zacisnąć dłoń w pięść. Nie mogła znaleźć żyły. Wbijają tą igłę jak głupia. Nie wytrzymałam i wyrwałam jej strzykawkę. Zemdlałam.
~~~
Kiedy się obudziłam nie czekałam długo na czyjąś reakcje.
-Czemu mi kurwa nie powiedziałaś? -zapytał wkurzony Filip.
-Ale czego? -zapytałam i zauważyłam, że jesteśmy sami.
-Że tak potwornie bledniesz na widok igły i krwi.-Zapomniałam powiedzieć, że mam hemofobię i aichmofobię. Pobrała w końcu tą krew?
-Tak. Wyniki za kilka godzin.
-Dobra. Gdzie reszta?
-Wrócili do ośrodka. Ty stąd nie wyjdziesz tak szybko jak ostatnio. Masz-rzucił mi książkę i wyszedł.
Spojrzałam na okładkę. Ta książka miała tytuł ,,Dowód życia".
Na okładce jest powiększone oko. Ogólnie wszystko jest szare i białe, lecz tęczówka jest niebieska a wokół źrenicy jest zielony. Okładka przyciągała wzrok. Ale ciekawa jestem czy jest dobrze napisana. Otworzyłam na pierwszej stronie i znalazłam karteczkę:
Mam nadzieję, że ci się spodoba i, że nie bd ci się nudzić. Do zobaczenia siostra.
FilipPrzerzuciłam na kolejną stronę i zaczęłam czytać.
CZYTASZ
Colourful eyes
Novela JuvenilZakochana dziewczyna czy dobrze? W jej życiu wszystko się zmieni. Żyła w kłamstwie. Czy da sobie radę z tym co ją spotka czy się załamię?