Następnego dnia był poniedziałek. Chciałabym zostać w łóżku i pospać, ale nie. Umówiłam się z Niną na basen. Wstałam i poszłam po telefon.
-Hej Nina. Wiesz ja nie idę na basen.
-Hej. Czemu?-odpowiedziała Nina.
-Nie dam rady.
-Znowu jakiś sen?
-Nie. Wczorajsze przeżycia.
-To o 16 na siłowni?
-Okey.
-Tylko bez odwoływania. Do zobaczenia-i się rozłączyła.
Wróciłam do łóżka i poszłam spać.
~~~
Po kilku dodatkowych godzinach snu byłam wypoczęta. Znowu chwyciłam za telefon.
-Hej. Max zobaczymy się dzisiaj?
-Cześć skarbie. Tak na zumbie. Właśnie o której dzisiaj?
- O 17.45. Ja od 16 na siłowni będę. Czemu dopiero na zumbie?-zapytałam z rozpaczą.
-Bo grafik mam napięty. Jeszcze nie wiem czy zdążę.
-No dobra. To papa.-rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź.
Rzuciłam telefon na łóżko i poszłam się ubrać i zjeść śniadanie. Po długim namyśle założyłam krótkie dżinsowe, przetarte spodenki i niebieską koszulkę ze Snoopym z krótkim rękawem, a włosy związałam w kucyk. Na śniadanie zjadłam płatki z mlekiem.
Gdy wróciłam do pokoju i spojrzałam na komórkę to miałam 20 nieodebranych połączeń. 5 od Niny, 10 od Maksa i 5 od Christiana. Postanowiłam do nikogo nie oddzwonić. Jak będą chcieć to zadzwonią. Nie czekałam długo.
-No nareszcie. Ile mogę dzwonić? No ile?-zapytał rozwścieczony Max. On nigdy się nie wkurza.
-Co chciałeś?-odpowiedziałam ze znużeniem.
-Mogę wpaść?
-Tak. Wróć. Podobno masz napięty grafik.
-Dla ciebie. Przy ostatniej rozmowie nie pozwoliłaś mi tego powiedzieć. Będę za 5 minut. -i się rozłączył.
5 minut? Ogarnęłam szybko pokój. Po 5 minutach ktoś zadzwonił do drzwi. Otworzyłam, ale nie ujrzałam Maxa tylko Christiana.
-Hej. Spodziewałaś się kogoś innego?-zapytał.
-Tak. Co ty tu robisz?
-Max umówił się z tobą ale to ja miałem przyjść. Nie powiedział ci tego. Mogę wejść?
-Dlaczego miałby to robić?-odpowiedziałam pytaniem na pytanie.
-Mogę wejść? Wytłumaczę ci to.
-Ok. Właź.
-Zrobił to bo wiedział, że mnie odmówisz. A muszę z tobą pogadać.
Zaczęliśmy rozmowę. Gadaliśmy o dziewczynach, które Christian chce zdobyć, przeważnie jego problemach. Zastanawia mnie tylko jedno. Czemu akurat mnie się zwierza?
Po bardzo długim czasie, w moim odczuciu, wyszedł z mojego domu. Mam nadzieję, że szybko nie wróci.

CZYTASZ
Colourful eyes
Fiksi RemajaZakochana dziewczyna czy dobrze? W jej życiu wszystko się zmieni. Żyła w kłamstwie. Czy da sobie radę z tym co ją spotka czy się załamię?