Podszedł do ich stolika, bacznie im się przyglądając. Kojarzy tylko tego kobiecego chłopaka. Oprócz jego siedzi tam jeszcze jakaś dziwna Panda, Wiewiórka i jedyny normalny typek. Świetne towarzystwo. Rozmawiali w jakimś dziwnym i niezrozumiałym języku dla Baekhyuna. Gdy podszedł do stolika ze swoim jedzeniem, wszystkie pary oczu spoczęły na nim.
-Pomyślałem, że nie będziesz wiedział gdzie usiąść, więc mógłbyś klapnąć z nami -powiedział już po koreańsku. Teraz dosłyszał, że ma inny akcent.
-Dzięki -odpowiedział i usiadł koło Luhana, delikatnie uśmiechając się do reszty. Panda patrzyła się na niego z wkurwem, wiewiór siedział z rozdziawioną gębą, przechylając głowę na lewo, a 'normalny typek' robił całkiem niezłego derpa. Gdy Pan Wkurw zaczął mówić w najdziwniejszym języku jaki słyszał, przymrużył oczy i zaczął powoli jeść.
-My się nie znamy -spojrzał na chłopaka na przeciwko, który delikatnie się uśmiechał.
-Jestem nowy -odpowiedział z pełną buzią makaronu.
-Junmyeon jestem -uznał, podając rękę.
-Baekhyun -uścisnął mu dłoń.
-Ja jestem Minseok, a ten obok to Zitao. Nie umie koreańskiego -dodał ten drugi, pokazując na Pandę z wkurwem.
-Jest Chińczykiem jak ja -dodał Luhan, delikatnie szturchając Baeka.Wszyscy byli starsi. Minseok-wiewiórka i Junmyeon są na trzecim roku, a ZiTao-Panda, i Luhan-jeleń na drugim. Baekhyun czuł się dziwnie wśród starszych.
-Więc Baekhyunie -zaczął Junmyeon -Z kim masz pokój?
-Nie wiem, nie przedstawił się -odpowiedział, odkładając pustą miskę.
-Numer pokoju? -spytał Luhan.
-928 -odpowiedział, podekscytowany dowiedzeniem się imienia swojego współlokatora. Gdy wymówił już numerek, wszyscy pobledli.
-O staryy -przeciągnął Minseok.
-Czuje, że będziesz miał przerąbane -dodał Junmyeon.
-To przez niego się zbierałeś z podłogi, nie?-Baekhyun przytaknął Luhanowi. ZiTao powiedział coś w swoim języku, a Luhan mu odpowiedział.
-Jak on się w ogóle nazywa? -spytał, przechylając się na krześle.
-Park Chanyeol i cho... -przerwał, bo zadzwonił dzwonek na lekcje. Gdy przechodził koło stolików, przy jednym z nich siedział jego współlokator razem z przyjaciółmi. Przewrócił oczami i poszedł dalej.-Widzieliście tego typa? -spytał Yifan, pokazując pałeczką na niego.
-A tak, to mój współlokator -zaśmiał się Chanyeol, plując ryżem.
-Serio? Ale ciotowy trochę -wycharczał Sehun, uśmiechając się swoim krzywym uśmiechem.
-Nieźle się pozbierał po tym, jak wczoraj mu dojebałeś -dodał Yifan gestykulując kawałkami drewna.
-Mówiłem ci już, że jesteś rakiem? -zaśmiał się Sehun.
-I to nie raz -odpowiedział Chanyeol.Zajęcia minęły całkiem przyjemnie. Pierwsze dni zawsze są luźne i mało wymagające. Baekhyun wrócił do pokoju gdzie jeszcze nikogo nie było. Cieszył się z tego faktu, bo mógł spokojnie się ogarnąć. Zebrał jakieś luźne ubrania z szafy i wyszedł w poszukiwaniu łazienek. Było to dla niego dziwne, mieć wspólne łazienki z całym piętrem. W domu miał łazienkę jedynie z rodzicami.
Znalazł ją bez problemu, była oznaczona dziesięcioma znakami. Wszedł do środka gdzie było cicho i spokojnie. Był pewny, że raczej nikogo nie było. Chyba, że ktoś tu śpi. Zamknął za sobą drzwi i powoli sunął do przodu. Było tu pełno pryszniców oddzielonych od siebie cienkimi ścianami, a od korytarza zasłonkami. W wcześniejszej części były łazienki, a na samym początku umywalki. Ruszył do jednej ze środkowych 'kabin'. Zasunął śliski materiał, po czym rozebrał się i powiesił swoje ubrania na specjalnym wieszaku przed prysznicem. Ubrania i ręcznik na przebranie również się tam znajdowały. Szampony i różnego typu duperele dał na półeczkę pod prysznicem. Przekręcił kurek po czym woda zaczęła lecieć. Najpierw była lodowata, potem leciał wrzątek, a po chwili zrobiła się letnia. Może nie była idealna, jednak dała radę.Umył porządnie swoje włosy, całe ciało a nawet obolałe plecy! Było to nie lada wyzwanie, jednak wykonał je prawie bezproblemowo.
Wyszedł z toalet ubrany w luźne ciuchy wycierając swoje mokre włosy. Wszedł do pokoju nie spodziewając się nikogo, jednak ujrzał wielkoluda na łóżku.=#=#=#=
NIE MYŚLCIE, ŻE O WAS ZAPOMNIAŁAM :D
CZYTASZ
Dormitory ➫ ChanBaek
FanfictionKim jest Byun Baekhyun i co on robi w pokoju Parka Chanyeola? Kim jest Park Chanyeol i dlaczego u niego w pokoju słychać ciągle przekleństwa? Dlaczego Byun Baekhyun dostał 'jednoosobowy' z Chanyeolem w pakiecie? Dlaczego Park Chanyeol nie może go p...