I Need You |L.D| (W Trakcie Poprawek)

19

Skyler

Wcześniej o tym nie mówiłam ale Lukas przeprowadził się do Taylor bo ona już miała wcześniej mieszkanie więc dzisiaj po zakupach pójdę do Lukiego i z nim pogadam. Właśnie idę z Leo do galerii po prezenty. Całą drogę rozmawiamy o tym co komu można kupić. Gdy jesteśmy już na miejscu idziemy do H&M i od razu w oczy rzuca mi się idealna sukienka dla mamy. Bez zastanowienia biorę jej rozmiar. Idąc dalej zauważam bardzo ładną czarną  bluzę z napisem ,,There Is Only One King".  Biorę ją i postanawiam dać Lukasowi. W tym sklepie znajduję też coś dla Charliego i jego dziewczyny. Dla chłopaka znalazłam również bluzę ale z nadrukiem świątecznym. Dla Clarissy (wymyślone imię dziewczyny Charlsa) taką samą ale w innym kolorze. Poszłam za wszystko zapłacić i wyszliśmy ze sklepu. 

Po paru godzinach kupiłam już wszystko czyli 3 krawaty dla taty, kości dla Ellie i Yukiego, body dla maluszka Taylor i Lukasa. Jedne z napisem ,, I Love You Daddy" i drugie  znapisem ,, I Love You Mommy". Dla Taylor Sweter świąteczny taki dla ciężarnych. Dla Tilly kigurumi różowego jednorożca i dla mamy Leo sukienkę. No i Leo. Dla niego kupiłam onesie Lwa i paczkę prezerwatyw ale główną niespodziankę dostanie wieczorem jak pójdziemy do mnie do domu. Do tego wszystkiego kupiłam jeszcze jakieś słodycze.

 Leo

Po długiej męczarni w końcu kupiliśmy wszystko. Ja dla mamy kupiłem 3 książki bo bardzo lubi czytać i świeczki zapachowe, dla Tilly złotą bransoletkę z napisem ,,I Love You Tilly" i dla Yukiego i Ellie zabawki. Lukasowi kupiłem nowa deskorolkę dla Tay  jakąś bluzkę i dla ich synka body z różnymi napisami. Dla Charlsa kigurumi niebieskiego jednorożca dla Clarissy fioletowego jednorożca. Dla mamy Sky łańcuszek i dla jej taty książkę. I na koniec moja dziewczyna. Jej kupiłem onesie Lwa i bransoletkę ze znakiem nieskończoności. Do tego wszystkiego jakieś słodycze i tyle.

Jestem teraz w domu a Sky nie mogła zostać bo musiała podobno gdzieś iść. Nie chciała mi powiedzieć. Jedynie czego się dowiedziałem to to że dowiem się w swoim czasie. Nie wiem co ona kabinuje ale tak jak mówiła dowiem się tego później. Strasznie się nudzę a lekcje już zrobiłem. Postanowiłem wziąć Yukiego na spacer. Wołam psa, który od razu przulylatuje słysząc swoje imię i merda ogonem. Zapinam go i wychodzę. Kierujemy się w stronę plaży do której prowadzi droga przez park. Ja nie idę główną drogą tylko skręcam w inną uliczkę. Za nią znajduje się miejsce moje i Yukiego. Zawsze tutaj przychodzimy bo raczej nikt tu nie przychodzi. Jest to plaża ale ze skałami. Miejsce, w którym widzę coś więcej niż piach czy skały i dlatego właśnie tutaj przychodzę bo jest spokojnie i zawsze mogę o czymś pomyśleć. Spuszczam Yukiego ze smyczy i rzcam mu patyk. Siadam na dużej skale a moje myśli krążą tylko wokół jednego skurwiela. Oczywiście myślę o Edzie. Boję się że Sky mu uwierzy i że pewnego dnia gdy ona będzie z nim a mnie nie będzie to on jej coś zrobi. Niby ja przepraszał ale co jak ją zmusi do seksu czy coś takiego w końcu w szatni ją pocałował. Nie wiem do czego on jest zdolny. Myślę że jak Sky porozmawia z Lukasem ja też z nim porozmawiam. O tym jeszcze nie mówiliśmy ale Lukas dalej chodzi do szkoły tylko że ma jeszcze pracę na drugiej zmianie. Mieszka z Tay więc będę musiał się do nich przejść albo porozmawiam z nim w Boże Narodzenie chociaż nie wiadomo co się może stać do tego momentu. Nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem jak się zachować. Zależy mi na tym żeby Sky była cała, zdrowa, bezpieczna i moja.

Nagle usłyszałem szelest. Wstałem z kamienia i ukryłem się za nim. Wysunąłem lekko głowę i zobaczyłem Eda. Ale co on tu w ogóle robi i skąd zna to miejsce. Zacząłem iść w jego stronę na co chłopak chyba wytarł łzy z polików. On płakał ale dlaczego. Postanowiłem, że z nim porozmawiam.
-Hej
-Em Leo co ty tu?
-To jest moje miejsce zawsze tu przychodzę z psem żeby pomyśleć.
-Przepraszam
-Za Co?
-No bo to jest twoje miejsce a ja tu przeszedłem.
-Nie ma sprawy ale teraz weź mi powiedz dlaczego płakałeś
-Ehhh to nie jest takie proste
-Ja mam czas mów
-Bo ja byłem szantażowany. I właśnie dlatego Sky była tak prze ze mnie traktowana. Ale ja tego nie chciałem. Musiałem też brać narkotyki i to właśnie była część szantażu. Robiłem to pod wpływem. Ale ja ją naprawdę kochałem i dalej ją kocham.
-Wiesz jakie to dziwne usłyszeć od jakiegoś gościa że on kocha twoją dziewczynę.
-W sumie to nie wiem bo nigdy tak nie miałem.
-No to teraz już wiesz. Na czym ci najbardziej Zależy?
-Na tym żeby Sky mi wybaczyła. Nie musimy być parą albo przyjaciółmi czy po prostu kolegami ja chce żeby po prostu nie miała już do mnie żalu o to bo ja na prawdę nie chciałem. No i przepraszam za tamte wyzwiska to wszystko przez emocje.
-Nie ma sprawy ja też za to przepraszam ale nie za to że Cię pobiłem bo to ci się akurat należało. Zapamiętaj że nie całuje się cudzych dziewczyn tymbardziej na oczach ich chłopaka.
-Ok zapamiętam
-No a jeśli chodzi o Sky to ona ci wybaczy ja to wiem bo ona jest dobrą osobą po prostu potrzebuje czasu.
-Wiem dzięki Leo za rozmowę
-Nie ma sprawy
-No to co chociaż zostaniemy kolegami?
-Koledzy spoko ale jak na razie nie rozmawiaj ze Sky i jej unikaj bo Lukas chodził na jakiś kurs samoobrony i ona dzisiaj ma z nim porozmawiać.
-Ok stary dzięki

Po tym chłopak odszedł. Nie wszystko co mu powiedziałem było szczere bo ja dalej nie wiem czy on mówi prawdę. Porozmawiam z Lukasem i wtedy będę wiedział na czym stoję.

Wołam Yukiego zapinam go i idziemy do domu.

Skyler

Jestem teraz na treningu. Pewnie myślicie jakim no i właśnie to jest niespodzianka dla Leondre. Chcę zatańczyć dla niego striptiz bo no chyba każdy wie o czym faceci myślą.

Idę do szatni się przebrać i wychodzę.  Kieruje się do domu Tay i Lukiego. Muszę z nim porozmawiac bo wiem do czego Ed jest zdolny a Lukas wie o wszystkim i zawsze mi z tym pomagał więc myślę że teraz też mi pomoże...

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

W ogóle to przepraszam, że nie było rozdziału o 15 tylko teraz ale dzisiaj miałam strasznie dużo roboty i dopiero teraz wróciłam do domu.  Mam napisane rozdziały do przodu więc w sobotę będzie normalnie i jeśli wszystko będzie zgodne ze szkołą to będzie inny grafik albo w ogóle nie będzie a rozdziały będą wstawiane jak mi się będzie chciało. Miłego wieczoru

Love ChardreIsAngel