16

558 21 3
                                    

Ostrzegam 18+. Nie chcesz to pomiń xd

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Leo

Jesteśmy już u mnie w domu. Sky dalej myśli o tym całym Edzie. Wkurwia mnie ten koleś. Trzeba jakoś rozluźnić atmosferę.
-Sky ty dalej o nim myślisz?
-Leo. Oczywiście, że tak jak można nie myśleć o czymś takim.
-Hmmm to może na rozluźnienie wspóln gorąca kąpiel z masażem później gorący i romantyczny seks?-spytałem z nutką pożądania w głosie i poruszyłem dwuznacznie brwiami.
-Hmmmmm kusząca propozycja. Na pierwsze się zgadzam ale z tym drugim zobaczymy.- Szczerze to trochę się zasmuciłem ale jak z nią pogadam to sama będzie chciała. Brunetka robi coś na telefonie a ja nalewam wody do wanny. Rozbieram się i wołam dziewczynę.
-Sky chodź
-Idę
Sky na mój widok lekko się zarumieniła na co ja się lekko uśmiecham.
-Rozbieraj się mała
Sky zdejmuję z siebie ubrania a ja wchodzę do wanny. Gdy szatynka jest już naga siada pomiędzy moimi nogami i opiera się o moją klatkę piersiową. Założę się, że czuję mojego nabrzmiałego penisa w końcu ma go przy plecach.
-Ale ty się szybko podniecasz
-Co ja poradzę, że mam najseksowniejszą i najwspanialszą dziewczynę na śwecie.
-No nie wiem. To jesteś szczęściarzem skoro taka fajna.
-No a żebyś wiedziała
-Ty to lepiej masuj a nie mnie zagadujesz
-Jak sobie życzysz księżniczko

Zacząłem masować dziewczynę i słysząc jak mruczy mogłem wywnioskować, że jest jej dobrze. Jeszcze chwilę ją masuję aż w końcu zaczynamy się myć nawzajem. Po paru minutach wychodzimy i ubieramy się w samą bieliznę. Idę do pokoju za Sky i pcham ją lekko na łózko. Dziewczyna przekręca się na plecy a ja zwisam nad nią i całuję namiętnie w usta.
-To jak z tą drugą częścią Sunny?
-Hmmm no nie wiem. W sumie to zasłużyłeś sobie ale co z tego będę miała?
-Świadomość, że sprawiłaś swojemu chłopakowi przyjemność i przy okazji sobie też. Przecież zawsze jest Ci ze mną dobrze i o tym marzysz każdego dnia kocie.
-Hmmm no w sumie to masz rację.
-To jak?
-Bierz mnie.-Stwierdziła i seksownie przygryzła swoją wargę. Wie jak to na mnie działa.

Siadam na niej w rozkroku i znowu ją całuje. Rękoma szukam rozpięcia od stanika. Gdy już je znajduję szeroko uśmiecham się przez pocałunki. Przerywam pieszczotę żeby spojrzeć na jej piersi. Są takie duże. Zaczynam pieścić jej sutki językiem na co ona cicho jęczy. Schodzę pocałunkami coraz niżej aż docieram do jej stringów, które od razu lądują gdzieś na podłodze. Rozchylam jej nogi i zaczynam pieścić językiem jej łechtaczę. Wkładam w nią 2 palce nie przerywając poprzedniej czynności. Zaczynam poruszać ręką coraz mocniej i szybciej na co Sky głośniej jęczy. Chwilę później dochodzi a ja wylizuję jej soki. Kładę się obok dziewczyny a ona wstaje i siada na moich nogach. Zaczyna masować mojego penisa przez bokserki i chwilę później je ze mnie zdejmuje. Bierze go w rękę i zaczyna poruszać energicznie ręką. Parę minut później bierze go do buzi i zasysa policzki. Parę minut później dochodzę a moja sperma trafia do jej buzi. Brunetka z niesmakiem to połyka ale ważne, że w ogóle to połknęła. Wyciąga kondoma z szafki i zakłada go na mojego kolegę. Sky robi coś czego bym się nie spodziewał. Siada na nim i zaczyna ruszać biodrami. Ja widząc, że jest jej trudno zaczynam się lekko poruszać. Parę minut później Sky wstaje i klęka na pieska na co się lekko uśmiecham. Wstaję i klękam za nią. Wsuwam się w nią i zaczynam coraz szybciej poruszać biodrami. Brunetka dosyć głośno jęczy więc wychodzę z niej i szybko przewracam ją na plecy rozchylam jej nogi i wchodzę w nią znowu. Poruszam się bardzo szybko i mocno co można stwierdzić po tym jak moje jaja co chwilę obijają się o Sky. Chwilę później dochodzimy. Wychodzę powoli z brunetki zdejmuję kondoma i zakładam bokserki. Dziewczyna zakłada na siebie bieliznę po czym kładziemy się na łóżku. Nakrywam nas kołdrą a Sky przytula się do mnie.
-Kocham Cię misiaczku. Byłaś cudowna. Nie spodziewałem się tego po tobie.
-Ja Ciebie też. No ty też byłeś cudowny jak zawsze. Chciałam Cię czymś zaskoczyć i mi się udało.
-No udało Ci się.
-Wiem. Jesteś moim bogiem seksu
-No a ty moją boginią. Taka sexmasterka trochę.
-Ta jasne chciałbyś
-Nie wiem czy bym chciał w końcu to tona tapety na twarzy.
-No w sumie racja

Resztę wieczoru spędziliśmy na całowaniu się oglądaniu filmów itd. Ten dzień był mimo tego chuja jednym z najlepszych w moim życiu.

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

No i się trochę porobiło. Ale Leo Bóg seksu jak zwykle potrafi załagodzić sytuację. Piszcie w komach czy się podoba.

Love ChardreIsAngel

I Need You |L.D| (W Trakcie Poprawek)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz