Odkąd pamiętam jestem sama, nierozumiana i odrzucana. Jako dziecko zabiegałam o uznanie innych dzieci. Im bardziej próbowałam im zaimponować tym bardziej mi dokuczali. W szukaniu akceptacji nie pomagał fakt że mieszkałam z ojcem alkocholikiem i bratem, który miał mnie gdzieś. Nikt nie przejmował sie że może dziać mi się krzywda, nikogo nie obchodziłam. Kiedy byłam w liceum już wiedziałam że nie ma sensu strać się o sympatię innych i zaczęłam każdą wolną chwilę przeznaczać na książki. Byłam dobra we wszytkim, nikt ze mną się nie równał. Później zaczęło się najlepsze - alkochol, kradzieże od tego zaczynałam. Teraz jestem kimś z kim się nie zadziera. Nikt nie wie kim naprawdę jestem. Mam swoich ludzi, interesy. Zapewne zastanawiacię się jak mam na imię? Nikt tego nie wie , obecnie nazywam się Tamara.
****
I jak początek???
CZYTASZ
Criminal
FanfictionOpowieść o pięknej i niebezpiecznej dziewczynie, której losy przeplotą się z Jimem i Sherlockiem. Jakie podejmie decyzję?? Zapraszam ??