Rozdział 36.

491 34 9
                                    

Kiedy już otworzyłam drzwi by wyjść, ktoś na mnie wpadł, tym kimś był mój brat. Zdziwiona odsunęłam się od niego i uniosłam brwi ku górze.

– Dobrze, że Cię złapałem –powiedział ciężko dysząc. Spojrzałam na Sebe, a potem znów na Toma.

– Myślałam, że wyjechałeś z córką daleko od tego przestępczego świata. Co Cię tu sprowadza? – chłopak wyminął mnie by wejść do salonu, nie powiem wkurzyło mnie to trochę, czuł się jak u siebie, pomimo tego co mi zrobił kiedyś.

– O co Ci chodzi? Możesz nie wpadać tutaj jakbyś tu mieszkał?!

– Chce Ci pomóc, więc się nie wściekaj, bo jeszcze mi tu posiwiejesz siostrzyczko – prychnełam i pomachałam głową.

– Możesz powiedzieć o co chodzi? Mieliśmy odwiedzić Sherlocka – na wspomnienie Sebastiana o detektywie, Tom się spioł i spojrzał zaniepokojony w moją stronę.

– Mają Jamesa – powiedział.

– Wiemy, powiedz nam coś czego nie wiemy – usiadłam na kanapie, co uczynili również oboje moi towarzysze. Mój brat zaczął bawić się swoimi dłońmi, aż w końcu zabrał głos.

– Mycroft dostał fioła na Twoim punkcie siostrzyczko, chce Cię złapać i zamknąć w złotej klatce – po jego słowach nastała długa cisza.

– Musimy coś z nim zrobić, musimy się zemścić... ja muszę się zemścić – wstałam i ruszyłam do wyjścia lecz ktoś złapał mnie za ramię.

– Puszczaj debilu – szarpnęłam się na co mój brat zmocnił uścisk. Spojrzałam na Sebe, który w najlepsze siedział na kanapie i przyglądał się całej tej sytuacji.

– Możemy Ci pomóc – spojrzałam w oczy Toma szukając fauszu.

– Możemy? Kto jeszcze ma dołączyć do tego całego cyrku? Kto jest na tyle ważny i genialny by mi pomóc? – mój brat uśmiechał się szeroko wręcz szaleńczo.

– Nasz ojciec.

*****
Chciałam wam serdecznie za wszystko podziękować, muszę w szczególności wymienić trzy osoby, które strasznie mi pomogły 🖤🖤

-personal_heroine- za sprawdzenie błędów w mojej książce, które poprawie, kiedy będę miała chwilkę. Dziękuję za to. 😂🖤

Konstancja-L chce Ci serdecznie podziękować za wszystko, za to że zawsze mogę z Tobą porozmawiać, zwrócić się po radę i za to, że jeszcze ze mną wytrzymujesz 🖤❤️ dziękuję, że zawsze mogę na Ciebie liczyć mimo, że prawie mnie nie znasz 💞💞

Criminal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz