Siedziałam z opuszczoną głową totalnie obolała i zapłakana. Ma moich ramionach, dłoniach były ślady po zabawie z nożem, ból był okropny, a najgorszy był ból psychiczny, gdzyż nie wytrzymałam i pozwoliłam by łzy popłynęły po moich policzkach, by krzyk wydał się z moich ust.
– Ej... skarbie to jeszcze nie koniec, no chyba, że zgodzisz się ładnie na współpracę – ostatkiem sił podniósłam głowę i spojrzałam na mojego towarzysza.
– Wal się – ten tylko jakby czekał na moją odmowę, uniósł nóż w stronę mojej twarzy.
– Szkoda takiej buźki... ,ale cóż... – ostatnie co pamiętam to przerażające wbicie się noża w skórę na policzku.
°°°°°°°°°°°°°°W pomieszczeniu przy oknie stał mężczyzna, który był zagłębiony w swoich myślach, myślach o kobiecie, która zaprzątała jego myśli, która nie dawała mu wręcz spokoju. Od początku ich znajomości, miał do niej słabość. Ale wiedział, że to co jej zafundował było najlepszą opcją, chciał by dla niego pracowała, chciał by go nienawidziła, chciał by wycierpiała i nauczyła się, że z nim się nie igra. Nagle do pomieszczenia wpadł jakiś mężczyzna.
– Panie Holmes, mamy problem – gdy to usłyszał od razu wiedział co się stało. I wiedział, że to co zrobił... może przynieść straszne konsekwencje.
🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️
CZYTASZ
Criminal
FanfictionOpowieść o pięknej i niebezpiecznej dziewczynie, której losy przeplotą się z Jimem i Sherlockiem. Jakie podejmie decyzję?? Zapraszam ??