Patrzyliśmy na siebie już nie wiem ile czasu, ja wściekła on rozbawiony. Czy on mnie cały czas śledzi?
- Co tu robisz?- warknełam kładąc dłonie na biodrze.
- Zwiedzam- wzruszył ramionami, nadal rozbawiony.
- Zwiedzasz? Co za zbieg okoliczności, że akurat przez przypadek się spotkaliśmy.
- To chyba przeznaczenie- powoli zaczął do mnie podchodzić niczym polujący lew na swoją ofiarę, czułam paraliż, emocje kotłowały się we mnie. Kiedy był za blisko mnie chciałam się cofnąć, ale chyba wyczuł co chcę zrobić bo jego ręce znalazły się na mojej tali, bez problemu mnie do siebie przyciągnął. Moje ręce odruchowo znalazły się na jego torsie, zaczęłam panikować.
- Czego się obawiasz?- usłyszałam szept przy swoim uchu. Przeszły mnie przyjemne ciarki. Chciałam odwrócić głowę, lecz jedną ręką ujął mój podbródek i podniósł tak żebym na jego spojrzała. Na początku patrzył w moje oczy, lecz później zaczął zerkać na moje usta.
- Jesteś moja Tamaro-powiedział i już miał mnie pocałować, gdy nagle przeszkodził mu w tym pewna osoba.
- Witam Panie Moriarty- zaskoczona chciałam się cofnąć, lecz mój adorator ani myślał, żeby mnie puścić. Nie odrywając odmenie wzroku powiedział swoim pewnym tonem.
- Mycroft, jak widzisz jestem zajęty- spojrzałam na Myca, spojrzeniem które błagało by jakoś mnie od niego uratował. Kiedy odwróciłam głowę by spojrzeć na mojego oprawce, to poczułam jego usta na swoich. Od razu odwzajemniłam jego pieszczotę, to było takie niezwykle, takie czułe... Wykorzystując rozluźnienie na biodrach szybko się cofnęłam. Nie mogłam tego ciągnąć. Byłam na bezpiecznej odległości od Jima, który uśmiechał się zwycięsko w moją stronę. Spojrzałam na Myca i to co zobaczyłam sprawiło, że chyba nigdy nie doznam większego zadziwienia. Na jego twarzy widziałam wściekłość, nie ukrywał już swoich uczuć.
- Tamaro, odwiozę cię- powiedział wściekły.****
Nie za bardzo zafantazjowałam??🖤🖤
CZYTASZ
Criminal
FanfictionOpowieść o pięknej i niebezpiecznej dziewczynie, której losy przeplotą się z Jimem i Sherlockiem. Jakie podejmie decyzję?? Zapraszam ??