Ami i Raimon Kontra Akademia Aliusa

Raimon vs Tajne Służby

Oczami Ami

Jazda minęła w miarę szybko. Szczerze mówiąc to nawet fajnie siedzi się z Ichiose i z Domonem. Zaczęłam czytać o Tori, ponieważ słyszałam, że służby specjalne pana prezydenta wraz z jego córką (czyli Tori) mają swoją własną drużynę sportową. Z tego co przeczytałam, Tori jest energiczna i może chcieć nas sprawdzać jeśli ją spotkamy, czy zasługujemy na jej pomoc. Jej markową techniką jest wieża. Gdy skończyłam czytać dojechaliśmy na miejsce. Pani trener wyszła załatwić nam pozwolenie na wejście do środka.
W tym czasie Endou zaczął się ekscytować, ponieważ chciał zobaczyć jak wygląda to dziwne miejsce od środka. W końcu mogliśmy wejść. Nie licząc rozwalonego pomnika było bardzo ładnie. Gdy oglądałam pomnik usłyszałam wrzask Megane i Kabayamy. Okazało się, że wpadli do rzeki i znaleźli czarną piłka. Kabayama i ja wyciągnęliśmy ją z wody. Nagle pojawili się ochroniarze i dziewczyna o różowo-pomarańczowych włosach z granatowo-srebrną czapką na głowie. Tą dziewczyną była Tori. Spojrzałam na Ichiose i Domona i oni też ją chyba rozpoznali.

Oczami Tori

Od razu rozpoznałam drużynę Raimona. Uznałam jednak, że zanim jednak do nich dołączę sprawdzę ich możliwości.

-Hej ufoludki! Może zagramy mecz?- zapytałam z drwiną w głośe.

-Nie jesteśmy kosmitami- powiedziała dziewczyna o niebieskich włosach spiętych w koka z grzywką w kształcie litery ''m''.

-No to zrobimy tak. Jeśli wygracie z nami mecz, to będzie oznaczać, że jesteście ludźmi- oznajmiłam im.

-Dobra załatwione!- krzyknął ich kapitan Endou .

Oczami Ami

Wiedziałam, że tak będzie mówiła. Haruna zaczęła szukać czegoś na ich temat w swoim laptopie. Ja przez ten czas powiedziałam reszcie z kim mamy doczynienia.

-A więc gramy z córką prezydenta?- zapytał z nie dowierzaniem Kidou.

-Na to wygląda- odparłam.

Zaczął się mecz. Przez całą pierwszą połowę nikt nie zdobył bramki. Gdy zeszliśmy z boiska pani trener już miała wobec nas jakieś plany.

-Kazemaru, Someoka, Kabayama. Nie gracie w drugiej połowie!- oznajmiła.

Oczami Aki

Chłopaki zaczęli się awanturować. Ja, Haruna, Ami i Natsumi też nie wiedziałyśmy o co chodzi. Wtedy zauważyłam, że Kazemaru trochę kuleje.
Gdy zaczęla się druga połowa pani trener kazała mi i Harunie przynieść lód. Gdy zakładałam okład na nogę Kazemaru, zobaczyłam jak Ami wykonuje swoją markową technikę, czyli wodne torowisko. Dzięki temu zdobyliśmy aż 3 punkty.

Oczami Ami

Gdy skończyliśmy mecz, Tori podeszła do Endou i wyjaśniła, że chciała nas sprawdzić. Endou jako jedyny nie słuchał gdy tłumaczyłam, że Tori jest córką prezydenta i szczena mu odpadła gdy się tego od niej dowiedział. Wtedy podeszła do mnie.

-Cześć. Jestem Tori. Endou mówił mi, że dużo wiedziałaś na temat mnie i mojej drużyny. Gratuluje wygranej- powiedziała zupełnie uprzejmym tonem.

-Dzięki. Wam też nieźle poszło- odparłam.

Nagle podbiegła do nas Haruna. Powiedziała, że sygnał skąd nadają kosmici dochodzi ze stacji telewizyjnej. Pojechaliśmy na miejsce. Teraz Tori siedzi z Kidou, a Haruna z Aki i Natsumi.