Mecz o wszystko

266 17 3
                                    

Oczami Kazemaru

Przez te trzy dni ciężko trenowaliśmy. Właśnie staliśmy na boisku gdy pojawiła się czarna mgła. Gdy opadła stał przed nami zespół Diamond Dust i jedna osoba pod peleryną stała obok Suzuno.

-Witajcie. Z okazji meczu pozwolilśmy sobie na małe wsparcie- powiedział klikając coś w swoim telefonie.

Nagle osoba w pelerynie ściągnęła kaptur z głowy. Była to dziewczyna o lawendowych włosach spiętych w dwa koki przypominające uszy i granatowe oczy. Nagle jej oczy przez chwilę miały błekitny kolor. Wtedy spostrzegłem, że to Ami!

-Dlaczego to robisz?- zapytałem dziewczynę.

Suzuno się zaśmiał pogardliwie i powiedział:

-Spostrzegawczy jesteś. Tak. To wasza przyjaciółka. Jednak ona nie gra z własnej woli. Wszczepiliśmy jej specjalny program, dzięki któremu mamy nad nią kontrole.

Wszystkich zatkało. Pewnie dlatego Ami nie wygląda jak wcześniej. Nagle wykrztusiła:

-Kazemaru p...pomóż...mi...

-Siedź cicho Galaxia!- warknął białowłosy.

Oczami Ami

Czułam się jak zdrajca musząc grać przeciw moim przyjaciołom. Część z nich jak na przykład Megane, Rika czy Kabeyama patrzyli na mnie z wyrzutem. Reszta zaś miała w oczach determinację o chęć do uwolnienia mnie. Rozpoczął się mecz. Kidou podał do Kazemaru. Pędził jak szalony. Jednak zaraz odebrałam mu piłkę. Pobiegłam w stronę bramki.

-Mroczny strzał!- krzyknęłam kopiąc piłkę.

Był gol. Zaraz po tym straszliwie rozbolało mnie całe ciało. Klęknełam na ziemii sycząc z bólu. Musiałam jednak wstać. Moja twarz była bez wyrazu. Mecz wznowiono. Biegłam z Suzuno ramie w ramie. Nagle zaczeliśny się świecić. Moje włosy miały moc białych pasemek, a grzywka chłopaka zrobiła się lawendowa. Do mojego mózgu dotarła informacja o Mixi Max, którą Suzuno ma zamiar wykonać. Gdy miałam podać mu pilkę odzyskałam kontrolę nad sobą. Wykopałam piłkę na faul. Suzuno był na mnie tak zły, że uderzył mnie w brzuch. Upadłam na ziemię.

Oczami Gouenjia

Ami upadła na ziemię. Potem Suzuno zaczął ją kopać. Podpiegłem do niego i mu przywaliłem. Przez ten czas Kazemaru wziął Ami na ręce i zaczął z nią uciekać. Z początku zawodnicy Diamond Dust chcięli go gonić. Jednak zmienili zdanie. Pojawiła się czarna mgła i znikneli.

Ami i Raimon Kontra Akademia AliusaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz